Naszym kolejnym przystankiem w Ameryce Północnej będą Bermudy. Jest to terytorium zależne Wielkiej Brytanii, położone na Oceanie Atlantyckim. Na tych malowniczych wyspach piłka nożna jest najpopularniejszym sportem, a reprezentacja narodowa, mimo niewielkich możliwości, osiągnęła ostatnio olbrzymi sukces.

Drużyna narodowa

Reprezentacja Bermudów w piłce nożnej przez wiele lat była uważana za jedną z najsłabszych na świecie. Nigdy nie udało im się awansować na Mistrzostwa Świata, a w eliminacjach do tego turnieju bardzo często odpadali w pierwszych rundach. W rozgrywkach Gold Cup ich sytuacja nie wyglądała lepiej – aż do tej pory.

Wszystko zmieniło się podczas Ligi Narodów CONCACAF. Rozgrywki te stanowiły także eliminacje do Gold Cup 2019. Celem Gombey Warriors było uniknięcie kompromitacji i ewentualne zwycięstwo z niektórymi niżej notowanymi kadrami. Już w pierwszym meczu piłkarze z Bermudów zawiedli i przegrali z reprezentacją Aruby 1:3. Po tym spotkaniu nic nie zapowiadało tego, co nastąpiło później. W następnym meczu gładko rozprawili się z amatorską kadrą Sint Maarten, gromiąc ich aż 12:0. Kilka dni później mierzyli się z dużo wyżej notowanym przeciwnikiem z Salwadoru. Gombey Warriors sensacyjnie wygrali 1:0 po bardzo dobrym meczu w ich wykonaniu. Ten wynik sprawił, że Bermudy miały realną szansę na awans do Gold Cup. W ostatnim meczu musieli pokonać reprezentację Dominikany. Dla Gombey Warriors to spotkanie nie zaczęło się najlepiej, ponieważ już w trzeciej minucie stracili bramkę. Z każdą kolejną chwilą Bermudy grały jednak co raz lepiej i ostatecznie wygrali mecz 3:1.

Zobacz także: Więcej niż pasja – Genoa Poland (wywiad)

Dzięki zwycięstwu nad reprezentacją Dominikany, Gombey Warriors po raz pierwszy w historii awansowali do finałów Gold Cup. W grupie zmierzą się z Kostaryką, Haiti oraz Nikaraguą. Jest to największy sukces tej niewielkiej reprezentacji. Warto również zaznaczyć, że awans nie jest dziełem przypadku. Bermudy bowiem mają bardzo ciekawą, młodą kadrę oraz w każdym spotkaniu prezentują ofensywny futbol.

Ich największą gwiazdą jest Nahki Wells. 29-letni napastnik Queens Park Rangers to prawdziwy motor napędowy swojej reprezentacji. Dzięki swojej szybkości i doświadczeniu w angielskim futbolu stał się w krótkim czasie liderem kadry. Reprezentacja Bermudów bez Wellsa w składzie traci niemal cały potencjał w ataku, ponieważ pozostali ofensywni piłkarze prezentują dużo niższy poziom. Poza nim z aktualnej kadry Gombey Warriors można wyróżnić takich piłkarzy jak Reggie Lambe (Cambridge United), Dante Leverock (Narva Trans) oraz Osagi Bascome (Bristol City).

Nahki Wells – największa gwiazda Bermudów

Rozgrywki klubowe

Mimo że piłka nożna na Bermudach jest bardzo popularna, rozgrywki ligowe są tam bardzo słabo rozwinięte. Federacja zrzesza jedynie 20 klubów, które występują na dwóch szczeblach ligowych. Na najwyższym z nich (Digicel Premier Division) gra 10 zespołów. Mistrz kraju przystępuje do eliminacji do ligi mistrzów CONCACAF, jednak ostatni raz, kiedy zespół z Bermudów zakwalifikował się do tych rozgrywek, miał miejsce w 1992 roku. Drużyny z wysp biorą udział także w Karaibskiej Lidze Mistrzów, do której regularnie kwalifikują się od 2010 roku. Mimo tego żaden klub z Bermudów nigdy nie osiągnął znaczących sukcesów na kontynencie.

Bermudy nigdy nie były liczącą się reprezentacją w Ameryce Północnej. Przez wiele lat mieli problemy z wygrywaniem meczów, nawet tych z drużynami z Karaibów. Ich awans do Gold Cup może być kluczowy dla rozwoju piłki nożnej na wyspach. To historyczny sukces, dzięki któremu federacja będzie mogła zainkasować sporą, jak na ich możliwości, sumę pieniędzy, dzięki której futbol dostanie tam swoją szansę. Mimo sukcesu reprezentacji, piłka ligowa stoi na bardzo niskim poziomie i ciężko przypuszczać, by kiedyś się to zmieniło. Bermudy liczą tylko 66 tysięcy mieszkańców, a większość kadrowiczów to piłkarze grający w ligach zagranicznych. Bardzo często zdarza się również, że piłkarze, którzy wychowali się w Anglii, decydują się na grę dla reprezentacji Bermudów ze względu na rodziców, którzy pochodzą z wysp. Niemniej jednak należy zwrócić uwagę na ich drużynę narodową, ponieważ jest zdecydowanie najsilniejsza w historii. Ciężko przypuszczać, by Gombey Warriors zakwalifikowali się na mundial, jednak sukces z tego roku pozwala myśleć pozytywnie i być może za kilka staną się średnią kadrą z Ameryki Północnej, która będzie potrafiła postawić się tamtejszym potęgom takim jak Kostaryka lub USA.

Ciekawostki

  •  Obecnie reprezentacja Bermudów zajmuje 175 miejsce w rankingu FIFA.
  •  Przydomek kadry Gombey Warriors wywodzi się od charakterystycznych występów zwanych Gombey, w których mieszkańcy wysp przebierają się w kolorowe stroje, tańczą oraz śpiewają. Jest to jeden z symboli Bermudów.
  •  Reprezentacja Bermudów swój pierwszy oficjalny mecz rozegrała w 1967 roku. Wówczas przegrali w Reykjaviku z Islandią 3:4.
  •  Były trener reprezentacji Bermudów Andrew Bascome jest jednym z najbardziej charakterystycznych szkoleniowców na Karaibach. Oto jak wygląda.
Andrew Bascome
  •  Ten sam trener w 2016 roku wyznał, że on i jego brat byli w przeszłości wykorzystywani seksualnie przez starszych piłkarzy, kiedy byli w akademii. Warto także dodać, że Andrew jest wujkiem jednego z najbardziej utalentowanych piłkarzy obecnej kadry – Osagiego Bascome’a.

Zobacz także: Dookoła świata – Trynidad i Tobago

Radość piłkarzy Bermudów po pokonaniu Dominikany 3:1 i awansie do Gold Cup.

 

UDOSTĘPNIJ
Avatar
Urodzony w Warszawie student i miłośnik wszystkiego co włoskie, a w szczególności piłki nożnej. Poza "calcio" w każdej postaci pasjonat języków obcych, muzyki, horrorów oraz literatury grozy.