Minionej nocy San Antonio Spurs grali z Toronto Raptors. Drużyna Jeremy’ego Sochana prowadziła na początku drugiej kwarty 38:37, ale kolejne minuty to sukcesywne powiększanie przewagi przez zespół z Kanady, który wygrał 143:100.
Jeremy Sochan wrócił do gry po tym jak z powodu choroby musiał opuścić jeden mecz.
Polak wyszedł w pierwszej piątce, ale spędził na boisku tylko 10 minut – zdobył dwa punkty i miał dwie zbiórki oraz jeden przechwyt.
Gregg Popovich ograniczył występ Sochana, ponieważ ten miał infekcję i nie mógł trenować. Obie drużyny były osłabione, ale zwycięską ręką wyszli koszykarze Toronto Raptors.
Kolejny występ 19-latka już w nocy z piątku na sobotę, kiedy Ostrygi podejmą Los Angeles Clippers.
Najbliższe mecze San Antonio Spurs:
- 4/5 listopada (noc z piątku na sobotę) o godz. 1:00: San Antonio Spurs – Los Angeles Clippers
- 5/6 listopada (noc z soboty na niedzielę) o godz. 2:00 Denver Nuggets – San Antonio Spurs
- 7/8 listopada (noc z poniedziałku na wtorek) o godz. 3:30 San Antonio Spurs – Denver Nuggets
- 9/10 listopada (noc z środy na czwartek) o godz. 2:00 San Antonio Spurs – Memphis Grizzlies
źródło: biuro prasowe – jeremy sochan