Dobiegł końca XI memoriał im. Józefa Gajewskiego w Suwałkach. W 3-dniowym turnieju najlepsza okazała się być VERVA Warszawa ORLEN Paliwa. W turnieju oprócz gospodarzy i stołecznej drużyny wzięły jeszcze udział ekipy Trefla Gdańsk, Indykpolu AZS Olsztyn oraz BAS-u Białystok. MVP całego turnieju wybrano libero VERVY Damiana Wojtaszka.
Mecz otwarcia turnieju to pojedynek gospodarzy z Cerradem Eneą Czarnymi Radom. Ślepsk Suwałki pewnie pokonał podopiecznych Roberta Prygla 3-0. W pierwszym secie walka była bardzo wyrównana, ale zwycięscy byli biało-niebiescy. Drugi set to pewne zwycięstwo drużyny prowadzonej przez Andrzeja Kowala. W trzecim secie ponownie byliśmy świadkami równego meczu, ale i tym razem górą byli siatkarze Ślepska Suwałki.
Drugi dzień turnieju otworzył mecz Trefla Gdańsk z beniaminkiem I ligi BAS-em Białystok. Siatkarze znad morza rozbici przez przypadki zarażenia koronawirusem w swojej drużynie do Suwałk przyjechali w bardzo wyszczuplonym składzie. Do drużyny zgłoszono siatkarzy z sekcji młodzieżowych, na ten jeden turniej z siatkarskiej emerytury zdecydował się wrócić Wojciech Grzyb, a Ślepsk Malow Suwałki pozwolił nawet na ,,przejście” Kacpra Gonciarza (drugi rozgrywający Ślepska) do drużyny Trefla, aby wspomóc ich w meczach turniejowych. Siatkarze Michała Winiarskiego po ciężkim boju pokonali BAS Białystok 3:2. Pierwszy set należał do siatkarzy z Białegostoku, którzy konsekwentnie wykorzystywali swoje akcje. Mający duże problemy Trefl Gdańsk zdołał wygrać drugą partię, żeby w trzeciej ponownie ulec siatkarzom z I ligi. Gdańszczanom udało się doprowadzić do piątego seta, którego pewnie wygrali do 9.
Drugą przegraną w turnieju zaliczyli siatkarzy Cerradu Enei Czarnych Radom. Tym razem na ich drodze stanęła VERVA Warszawa ORLEN Paliwa. Radomianie prezentowali się jednak zdecydowanie lepiej aniżeli w spotkaniu ze Ślepskiem Suwałki. Pomimo dużych ambicji o poziom lepiej grali siatkarze Andreii Anastasiego, a zwłaszcza prezentujący znakomitą formę przyjmujący Jan Fornal. Pierwszy set zakończył się walką na przewagi na korzyść VERVY. W drugim secie siatkarze z Warszawy pogubili się w swojej grze, co skutecznie wykorzystywali radomianie. Wicemistrz Polski zdołał jednak w porę poukładać swoją grę i zwyciężyć w dwóch kolejnych partiach.
Meczem ze Ślepskiem Malow Suwałki do turnieju wkroczyli siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn. Początek meczu miał bardzo wyrównany przebieg. Olsztynianie skutecznie grali środkiem i atakiem z szóstej strefy. W środkowej części pierwszego seta przewagę zaczęli rozbudowywać siatkarze z Suwałk. Bardzo dobrze grali blokiem, Josh Tuaniga dobrze dyrygował grą a w obronie fantastycznie prezentował się Mateusz Czunkiewicz. Olsztynianie zdołali jednak pod koniec partii dogonić gospodarzy memoriału. Rozpoczęła się walka na przewagi. AZS Olsztyn miał wiele szans na zakończenie partii na swoją korzyść, jednak to Ślepsk Suwałki zachował zimną krew i zakończył te jakże wyczerpującą partię wynikiem 37-35. Drugi set to lepsze otwarcie siatkarzy Daniela Castellaniego, ale również szybkie odrobienie przewagi w wykonaniu Ślepska. Duży problem ze skończeniem swoich ataków po stronie Olsztyna miał Damian Schulz, natomiast po drugiej stronie dobrze dysponowani byli obaj atakujący Bartłomiej Bołądź oraz Patryk Szwaradzki. AZS Olsztyn kontynuował dobrą grę środkiem, głównie za sprawą Dmytro Teriomenki. W środkowej części drugiego seta Ślepsk Suwałki zaczął budować swoją przewagę, której nie oddał do końca trwania partii. Podrażnieni przegraną w dwóch ostatnich partiach olsztynianie nie dawali za wygraną. Z przytupem rozpoczęli trzeciego seta szybko osiągając wysoką przewagę. W składzie AZS-u wyróżniał się wpuszczony na boisko w drugim secie młody atakujący Remigiusz Kapica. Ostatecznie AZS Olsztyn rozbił drużynę Ślepska 25-11. Gospodarze po sromotnej porażce w trzecim secie otrząsnęli się i z czystymi głowami wrócili na czwartą partię. Tak samo jak w drugiej partii osiągnęli przewagę w środkowej części seta, którą stopniowo powiększali. Pomogło to im odnieść drugie zwycięstwo w turnieju.
Mecz Indykpolu AZS Olsztyn oraz Trefla Gdańsk rozpoczął trzeci, ostatni dzień memoriału. Obie drużyny nie pozwalały sobie nawzajem na osiągnięcie dużej przewagi i wywiązał się prawdziwy pojedynek. W składzie Zielonej Armii skuteczni byli Damian Schulz oraz środkowy Javier Concepcion. Olsztynianie zdołali uciec Treflowi w końcówce seta i udało im się go wygrać. Drugi set to koncertowa gra drużyny Daniela Castellaniego. Akademicy z Olsztyna nie popełniali błędów własnych, skutecznie grali na kontrach i nie pozwolili gdańszczanom rozwinąć skrzydeł w tej partii. Pozwoliło im to wygrać seta bardzo wysoko, bo 25-12. W trzecim secie gra Trefla poprawiła się. Nie popełniali już tyle błędów własnych i zaczęli skutecznie wykonywać swoje ataki, głównie przyjmujący Gdańskich Lwów Bartłomiej Lipiński. Dodatkowo Gdańszczanie dołożyli do tego solidny blok oraz skuteczną zagrywkę, co pozwoliło im na wygranie trzeciego seta. Wyrównana rywalizacja przeniosła się na partię numer cztery, z minimalnie lepszą grą w wykonaniu AZS-u. Pod koniec seta i jak się okazało meczu, dużo chłodniejszą głowę mieli zawodnicy z Warmii i Mazur.
Ostatni mecz turnieju miał miejsce między Ślepskiem Malow Suwałki a VERVĄ Warszawa ORLEN Paliwa. Pomimo kontuzji Bartosza Kwolka oraz Jakuba Ziobrowskiego (którzy nie grali już w meczu z Czarnymi Radom) warszawianie byli zmotywowani i pełni optymizmu przed meczem. Format pierwszego seta już bardzo dobrze nam znany – wyrównany początek i środek seta i lepsza gra jednej z drużyn pod koniec. Tak było w przypadku VERVY, która zwyciężyła w pierwszej partii. Drugi set to ponownie wyrównana walka z częstą zmianą prowadzenia. Po stronie stołecznej drużyny bardzo dobre zawody rozgrywał atakujący Michał Superlak. W środkowej części seta trudne zagrywki posyłał środkowy Andreas Takvam co pozwoliło Suwałkom na osiągnięcie dwupunktowej przewagi. Pod koniec seta wywiązała się prawdziwa walka zakończona sukcesem VERVY Warszawa ORLEN Paliwa. Ślepsk Suwałki szybko przejął kontrolę w trzecim secie. Joshua Tuaniga świetnie współpracował z dobrze dysponowanym Bartłomiejem Bołądziem, motorem napędowym ataku drużyny gospodarzy. Swojej przewagi Ślepsk nie oddał do końca seta. Będący na fali biało-niebiescy swoją dobrą formę przełożyli na początek czwartego seta. VERVA odrobiła jednak przewagę i ponownie wywiązała się walka punkt za punkt. Końcówka czwartego seta należała jednak do siatkarzy Andreii Anastasiego, którzy wygrali cały mecz 3-1 i zajęli pierwsze miejsce w XI memoriale im. Józefa Gajewskiego.
VERVA Warszawa ORLEN Paliwa wygrała XI Memoriał Józefa Gajewskiego! 🏐 W ostatnim meczu turnieju nasza drużyna 3-1 (25:21, 25:23, 22:25, 25:23) pokonała gospodarzy – @mks_slepsk. 💪 MVP spotkania wybrany został Damian Wojtaszek. pic.twitter.com/vxtk9MVSfq
— VERVA Warszawa ORLEN Paliwa (@vervawarszawapl) August 23, 2020
WYNIKI XI MEMORIAŁU IM. JANUSZA GAJEWSKIEGO W SUWAŁKACH:
21.08:
MKS Ślepsk Malow Suwałki 3-0 Cerrad Enea Czarni Radom (25:22, 25:18, 25:21)
MVP: Andreas Takvam
22.08:
BAS Białystok 2-3 Trefl Gdańsk (25:21, 22:25, 25:19, 25:20, 9:15)
MVP: Kacper Gonciarz
Cerrad Enea Czarni Radom 0-3 VERVA Warszawa ORLEN Paliwa (27:29, 23:25, 22:25)
MVP: Jan Fornal
MKS Ślepsk Malow Suwałki 3-1 Indykpol AZS Olsztyn (37:35, 25:20, 11:25, 25:19)
MVP: Jakub Rohnka
23.08:
Indykpol AZS Olsztyn 3-1 Trefl Gdańsk (25:19, 25:12, 21:25, 25:22)
MVP: Robbert Andringa
MKS Ślepsk Malow Suwałki 1-3 VERVA Warszawa ORLEN Paliwa (21:25, 23:25, 25:22, 23:25)
MVP: Damian Wojtaszek
NAGRODY INDYWIDUALNE:
MVP IX Memoriału im. Józefa Gajewskiego: Damian Wojtaszek (VERVA Warszawa ORLEN Paliwa)
Najlepszy trener: Andrzej Kowal (MKS Ślepsk Malow Suwałki)
Najlepszy libero: Mateusz Czunkiewicz (MKS Ślepsk Malow Suwałki)
Najlepszy atakujący: Bartłomiej Bołądź (MKS Ślepsk Malow Suwałki)
Najlepszy rozgrywający: Angel Trinidad de Haro (VERVA Warszawa ORLEN Paliwa)
KLASYFIKACJA KOŃCOWA:
1. VERVA Warszawa ORLEN Paliwa
2. MKS Ślepsk Malow Suwałki
3. Indykpol AZS Olsztyn
4. Cerrad Enea Czarni Radom
5. Trefl Gdańsk
6. BAS Białystok
Źródło: slepsksuwałki.pl
Autor: Janusz Siennicki
