Dekorglass Działdowo wywalczył awans do ćwierćfinału Ligi Mistrzów w tenisie stołowym. Sztuka ta, pomimo piątkowej wygranej z ekipą z Pragi, nie udała się Dartom Bogorii Grodzisk Mazowiecki.
W niedzielę w Saarbrücken Dekorglass grał z Roskilde Bordtennis Bkt61. Duńska drużyna nie miała jednak szans ze świetnie dysponowanymi mistrzami Polski – Jakub Dyjas i Truls Möregård wygrali odpowiednio z Jensem Lundqvistem i Michaelem Maze 3:0, a także w pięciosetowym starciu Mikkela Hindersona z Taimu Arinobu lepszy okazał się reprezentujący klub z Działdowa Japończyk. Wobec tego po swoim meczu Dekorglass prowadził w tabeli i był pewien awansu bez względu na wynik starcia 1. FC Saarbrücken TT z AS Pontoise Cergy (gospodarze wygrali 3:1 – jedyne zwycięstwo dla Franuzów wywalczył Emmanuel Lebesson, pokonując sensacyjnego ćwierćfinalistę igrzysk w Tokio, Darko Jorgicia).
W Grodzisku Mazowieckim natomiast podopieczni Tomasza Redzimskiego stoczyli zacięty bój z TTC Neu-Ulm. W pierwszym meczu Chih-Yuan Chuang przegrał 2:3 z Lwem Kacmanem, a następnie do stołu podeszli dwaj Grecy – Panagiotis Gionis pomimo wygranej 11:6 w pierwszym secie z Ioannisem Sgouropoulosem, trzy kolejne przegrał, kolejno 15:17, 11:13 i 5:11. Nadzieje Dartom Bogorii przedłużył Marek Badowski, pokonując Władimira Sidorienkę 3:2, ale w czwartym spotkaniu Gionis odniósł drugą porażkę, tym razem w pięciu setach z Kacmanem. Zespół z Neu-Ulm tym samym awansował do ćwierćfinału wraz z dominatorem grupy D, ekipą Fakel-Gazprom Orenburg.
Skład najlepszej ósemki tego sezonu Ligi Mistrzów uzupełniają Borussia Düsseldorf i Sporting Clube de Portugal z Lizbony, które awansowały z grupy A, a także rosyjski TTSC UMMC oraz francuski G.V. Hennebont TT. Ćwierćfinały zaplanowane są na połowę stycznia.
Wojciech Nowakowski
