Już dziś, punktualnie o 13:00 reprezentacja Polski siatkarzy zmierzy się z kadrą USA. Amerykanie przegrywali dotąd w rozgrywkach tegorocznej Ligi Narodów zaledwie raz. 

Mistrzowie tie-breaków? W rozgrywanym przed dwoma dniami spotkaniu z Holandią, “Biało-czerwoni” ponownie byli zmuszeni rywalizować o ostateczny triumf na przestrzeni tie-breaka (po raz czwarty w tegorocznej Lidze Narodów). Na powrót to Polacy zachowali ostatecznie więcej zimnej krwi, triumfując i zachowując zarazem kompletną skuteczność w rozgrywaniu decydujących partii. Niestety, reprezentacji Polski bezkompromisowości brak na przestrzeni całego spotkania, a strata punktów w starciach z Niemcami, Bułgarią czy wymienioną wyżej Holandią jest rezultatem skłaniającym do refleksji. Nadszedł najwyższy czas na wyregulowanie falującej dyspozycji. 

Wahania formy są natomiast dla reprezentacji USA zjawiskiem obcym. Amerykanie polegli w tym roku zaledwie raz (1:3 z Brazylią), pewnie rozstrzygając na swoją korzyść inne rozegrane już spotkania. Nasi dzisiejsi rywale odprawiali z kwitkiem między innymi reprezentacje Włoch (3:0), Serbii (3:1) czy Iranu (3:0). Analiza dotychczasowym poczynań obydwu zespołów nie pozostawia zatem większych złudzeń co do nadania roli faworyta zbliżającego się pojedynku. Liga Narodów jest jednak turniejem niezwykle charakterystycznym, nierzadko promującym drużyny niedoceniane, bądź też z góry skazywane na porażkę (co również szczególnie nie tyczy się reprezentacji Polski, niewątpliwie zawsze będącej dla rywali mniejszym lub większym zagrożeniem).  

Biorąc pod uwagę ostatnie pięć spotkań rozegranych bezpośrednio pomiędzy reprezentacjami Polski i USA, to “Biało-czerwoni” dysponują obecnie bardziej korzystną statystyką (cztery triumfy, w opozycji do jednego zwycięstwa Amerykanów). Serdecznie zapraszamy do wysłuchania relacji radiowej z niniejszego pojedynku, którą na antenie RADIA GOL 1 przeprowadzą specjalnie dla państwa Janek Siennicki i Szymon Miszczak. 

Autor: Mateusz Kurpiewski

 

UDOSTĘPNIJ
Mateusz Kurpiewski
Fan sportu, a przede wszystkim jego otoczki - najciekawsze dzieje się poza boiskiem.