W 35. kolejce La Ligi „Los Murciélagos” na własnym stadionie zagrają z „Los Blancos”. To jest bardzo ważny mecz dla gospodarzy ze względu na walkę o utrzymanie w lidze. Początek dzisiejszego meczu na „Estadio Mestalla” o 18:30.
„Los Blancos” po porażce z Manchester City stracili możliwość obrony tytułu zwycięzcy LM. To, w jaki sposób przegrali piłkarzy Realu, jest w sumie dość bolesnym dla nich i ich kibiców. Carlo Ancelotti może dokonać rotacje składu, ponieważ część piłkarzy jak Asensio, Ceballos, Tchouameni nie są w pierwszej jedenastce i najczęściej pojawią się na boisku, zmieniając kogoś z podstawowej jedenastki. Oprócz tego, na pewno wyżej wymienione piłkarzy będą mieli większą motywację, aby pokazać się z najlepszej strony na boisku. Valencia jeszcze daleka od utrzymania w lidze. W ostatnich 5 meczach mają trzy zwycięstwa i „Los Ches” będą walczyć o zwycięstwo dziś z rywalem, który jest zmęczony moralnie i fizycznie po porażce w Lidze Mistrzów. Trener Ruben Baraja na pewno przygotuje specjalne nastawienie przed meczem dla piłkarzy, tym bardziej, że wie jak wygrywać nas Santiago Bernabeu, choć to było jeszcze za czasów go kariery piłkarskiej. Wielkie nadzieje u kibiców gospodarzy będą na napastnika „Los Murciélagos” Samuela Lino, który w ostatnich 5 meczach strzelił cztery goli. Jeśli gospodarzy pokonają Real, to jeszcze bardziej się przybliżą do swojego celu — utrzymać się w La Lidze.
Sytuacja kadrowa wygląda tak, że każdy z trenerów może liczyć na wszystkich swoich piłkarzy w dzisiejszym spotkaniu.
Autor: Oleksandr Hres
