Wiele grup kibicowskich przygotowuje różnego typu oprawy na mecze swoich drużyn. Często są to ekspozycje bardzo kontrowersyjne, jednak granica nie została przekroczona tak bardzo, jak podczas ostatniej kolejki pierwszej ligi portugalskiej. Kibice FC Porto postanowili wylać swoje żale w bardzo karygodny sposób, wywołując przy tym niemały skandal.

Brak klasy i umiejętności przegrywania z godnością

Tracące dwa punkty do lidera FC Porto podchodziło do sobotniego spotkania z obowiązkiem zwycięstwa, aby myśleć jeszcze o wygraniu ligi. Odgórne zadanie zostało wykonane, jednak do ostatecznego triumfu w krajowych rozgrywkach brakowało im straty punktów przez Benficę. Drużyna z Lizbony wygrała wczorajsze spotkanie 4:1 z Santa Clarą i zapewniła sobie tytuł. Swoje żale wobec decyzji sędziowskich, które rzekomo sprzyjały Encarnados, wylali kibice Smoków. Fanatycy klubowi przygotowali na mecz oprawę przedstawiającą ekipę mistrzów Portugalii, tylko że z zamienionymi twarzami zawodników na tamtejszych sędziów ligowych, premiera Costę oraz sędzię portugalskiego sądu. 

Zobacz również: Kompany przejdzie do Anderlechtu i otrzyma tam nietypową rolę

Podobne przypadki na naszym podwórku

Legia Warszawa to klub znany z opraw z bardzo bezpośrednim przesłaniem. Niejednokrotnie stołeczna drużyna zmuszona była zapłacić za to karę finansową. Jednym z najbardziej dobitnych przykładów było zamanifestowanie przez warszawskich kibiców niezadowolenia z decyzji UEFY związanej z przyznaniem walkowera Celticowi Glasgow w eliminacjach Ligi Mistrzów. Legioniści zostali ukarani, gdyż na boisko został wpuszczony Bartosz Bereszyński, który był wtedy zawieszony za kartki. Fani Wojskowych wywiesili później taki transparent:

Karę za oprawę ponieśli również trzy lata później, dzień po obchodach 73. rocznicy wybuchu powstania warszawskiego. Kibice przygotowali wtedy oprawę przedstawiającą polskiego chłopca z przyłożonym pistoletem do głowy. Egzekutorem miał być niemiecki żołnierz.

Zobacz również: Młody polski zawodnik na celowniku Juventusu

 

 

UDOSTĘPNIJ
Avatar
Wyznawca piłki nożnej od dziewiątego roku życia. Fanatyk FC Barcelony, ligi hiszpańskiej oraz reprezentacyjnych rozgrywek.