Sobotę hitów w 4. kolejce La Liga kończymy na Ramón Sánchez Pizjuán, gdzie Sevilla stoczy bój z FC Barceloną. Początek rywalizacji o 21:00. 

Problemy gonią problemy

Sevilla początek sezonu ma dramatyczny. Nie zapełniono luk po sprzedanych zawodnikach, a nowi piłkarze na razie zawodzą. Podopieczni Julena Lopeteguiego zdobyli tylko punkt z beniaminkiem Realem Valladolid. Przegrali na inaugurację z Osasuną, a także kolejnym beniaminkiem – Almerią. Na papierze mieli łatwy terminarz, zdobyli jednak tylko 1/9 punktów w tym czasie. Stołek trenera z czerwonej części Sevilli jest już bardzo gorący. Szczególnie fatalnie wygląda gra w defensywie, ale są tego przyczyny. Odeszli Jules Kounde – właśnie do FC Barcelony i Diego Carlos. W ich miejsce pozyskano Marcão i Nianzou. Pierwszy z nich jest kontuzjowany, a drugi niedoświadczony. Jakby problemów było mało to nie może wystąpić dziś Karim Rekik. A na Ramón Sánchez Pizjuán przyjeżdża dziś okazała ofensywa z Robertem Lewandowskim na czele. 

Barca się rozpędza

Za FC Barceloną prawdziwa rewolucja kadrowa. W ostatnich godzinach okienka uzupełniono boki obrony. Przybyli Hector Bellerin i Marcos Alonso, odszedł Pierre-Emerick Aubameyang. Dumę Katalonii można określić mistrzem na rynku transferowym, ale za tym muszą pójść wyniki. Xavi nie ma już wymówki w postaci słabej kadry. Teraz Barca musi włączyć się do walki o mistrzostwo na poważnie. A już w pierwszej kolejce stracili punkty remisując bezbramkowo z Rayo Vallecano. W drugiej serii gier pokonali Real Sociedad 4:1, ostatnio zdemolowali Real Valladolid 4:0. Połowę bramek zdobytych przez Blaugranę ma na swoim koncie Robert Lewandowski. Polak z marszu stał się gwiazdą FC Barcelony i ulubieńcem Camp Nou. Dziś ma szansę pierwszy raz w karierze strzelić bramkę Sevilli. 

Przewidywane składy

Sevilla: Bono, Navas, Nianzou, Gudelji, Fernando, Acuna, Delaney, Jordan, Rakitić, Papu Gómez, Rafa Mir

FC Barcelona: Ter Stegen, Araujo, Koundé, García, Gavi, Balde, Busquets, Pedri, Raphinha, Dembélé, Lewandowski

Mimo fatalnej formy gospodarzy dzisiejsze starcie pomiędzy Sevillą a Barceloną na pewno będzie fantastycznym widowiskiem. Sevillistas muszą wspiąć się na wyżyny, aby zagrać z Barcą jak równy z równym. Początek spotkania o 21:00, arbitrem głównym Antonio Mateu Lahoz. 

UDOSTĘPNIJ
Avatar
Student dziennikarstwa i pasjonat sportu. Zakochany w hiszpańskim futbolu od rywalizacji Messi vs Ronaldo w La Liga. Tworząc artykuły popijam yerba mate.