Za nami trzecia kolejka piłkarskiej Ekstraligi kobiet. Sześciobramkowa wygrana z beniaminkiem wysunęła na prowadzenie w tabeli obrończynie tytułu mistrzowskiego.

TME SMS Łódź, który nie miał na koncie straconej bramki, podejmował HydroTruck Radom, który gola jeszcze w tym sezonie nie strzelił. Sobotnie spotkanie nic nie zmieniło w tej kwestii – po dwa gole radomiankom strzeliły Dominika Kopińska (w 4. i 7. minucie) i Paulina Filipczak, a po jednej Gabriela Grzybowska i Małgorzata Lichwa (obie z karnych). Po trzech meczach komplet zwycięstw na koncie ma też Górnik Łęczna – w Krakowie jednak w starciu z inną niepokonaną w dwóch pierwszych meczach drużyną wygrały 4:3, osłabiając swój bilans bramkowy i spadając na pozycję wicelidera. Dla łęcznianek bramki strzelały Klaudie – Lefeld (dwukrotnie), Miłek i Fabová, dla krakowianek natomiast Katarzyna Daleszczyk, Aleksandra Nieciąg i Julia Mordel.

AZS UJ utrzymał się za to na trzeciej pozycji, choć trzy drużyny zrównały się z Jagiellonkami punktami. Czarni Antrans Sosnowiec pokonali 4:0 Pogoń Dekpol Tczew (gole Andrei Horváthovej, Nikol Kaletki, Pauliny Piksy i Nađi Stanović), GKS Katowice wygrał 3:0 z Pogonią Szczecin (dwa gole Amelii Bińkowskiej i wykorzystany rzut karny Marleny Hajduk), a Śląsk Wrocław zwyciężył 3:2 ze Sportisem KKP Bydgoszcz (gole Małgorzaty Kordy, Katarzynyn Białoszewskiej i Natalii Sitarz oraz Aleksandry Witczak i Weroniki Helińskiej).

W starciu na dole tabeli Medyk POLOmarket Konin zapisał na konto pierwsze trzy punkty, pokonując 2:1 AP ORLEN Gdańsk – gole strzelały jednak wyłącznie podopieczne Romana Jaszczaka, gdyż oprócz trafień Patrycji Ziemby i Karliny Miksone samobójczego gola zanotowała Sashana Campbell. Tym samym w tabeli pozostały tylko dwie drużyny z zerowym dorobkiem – właśnie gdańszczanki, a także radomianki.

Czwarta kolejka rozegrana zostanie za dwa tygodnie – po powrocie piłkarek ze zgrupowań reprezentacji seniorskich i młodzieżowych.

 

Foto: Wojciech Nowakowski

UDOSTĘPNIJ
Avatar
Z wykształcenia hungarysta, z pasji dziennikarz i komentator sportowy, członek Klubu Dziennikarzy Sportowych i Międzynarodowego Stowarzyszenia Prasy Sportowej (AIPS), uczestnik Programu dla Młodych Reporterów AIPS, miłośnik sportów olimpijskich, naiwny idealista