Po wygraniu na początku roku w Delray Beach, a później w Miami, przyszedł czas na kolejny tytuł Huberta Hurkacza. Tym razem Polak okazał się najlepszy we francuskim Metz w turnieju o randze ATP 250.

Metz (ATP)

Udany rewanż na Pablo Carreno-Buście. W ostatnim pojedynku między Hiszpanem i Polakiem górą był reprezentant kraju z Półwyspu Iberyjskiego. Wtedy mecz rozstrzygnął się w dwóch tie-breakach, które wygrał Carreno-Busta.

Dziś było inaczej. Choć do pewnego momentu wydawało się, że spotkanie może mieć podobny scenariusz, co to ostatnie w Cincinnati. Również doszło do tie-breaka. Tym razem dużo więcej zimnej krwi zachował Polak. Ani razu nie stracił swojego podania w dodatkowym gemie, co sprawiło, że mógł świętować wygraną w pierwszym secie.

Druga partia była inna. Hiszpan nie potrafił wejść na swój optymalny poziom. Aż trzy razy stracił swój własny serwis. Hubert wykorzystał niemoc przeciwnika i wygrał 6-3, co dało mu triumf w całym turnieju Moselle Open.

Dzięki temu zwycięstwu Polak przesunie się na dwunaste miejsce w najnowszym rankingu ATP. Wyprzedzi Denisa Shapovalova, a znajdzie się za plecami Felixa Auger-Aliassime’a. Rozdzieli dwóch Kanadyjczyków.

  • HUBERT HURKACZ (13.) 2-0 (7-6 (2), 6-3) Pablo Carreno-Busta (16.)

Niedługo po wygranej w turnieju singlowym Hubert w parze z Janem Zielińśkim dołożyli również triumf w grze deblowej. W finale pokonali francuską parę Nys/Rinderknech.

  • HUBERT HURKACZ/JAN ZIELIŃSKI 2-0 (7-5, 6-3) Hugo Nys/Arthur Rinderknech

Ostrawa (WTA)

Iga Świątek uległa Marii Sakkari w półfinale, a Greczynka nie popisała się w starciu finałowym. Przegrała z Estonką Anett Kontaveit, dla której to dwunasta wygrana w ostatnich trzynastu meczach. Jedyną zawodniczką, której udało się ją pokonać była Iga Świątek.

  • Maria Sakkari (12.) 0-2 (2-6, 5-7) Anett Kontaveit (30.)
UDOSTĘPNIJ