Jelte Maan, Lukas Kampa, CEV Volley Champions League: Jastrzębskiw Węgiel 3:0 VC Greenyard Maaseik | Fot. Patryk Kowalski

W związku z ogniskiem zakażeń wirusem SARS-CoV-2 w drużynie Jastrzębskiego Węgla, klub podjął decyzję o rezygnacji z udziału w berlińskim turnieju grupy C w ramach fazy grupowej Ligi Mistrzów. Pomarańczowi mieli rozpocząć zmagania w europejskim czempionacie już w ten wtorek. 

Koronawirus zaatakował drużynę Jastrzębskiego Węgla dwa tygodnie temu. Wcześniej zespół przebywał na kwarantannie, jednak zakażony był wtedy tylko jeden zawodnik. Wirus tym razem zaatakował szerzej. Testy RC-PCR dały 6 pozytywnych wyników na obecność szkodliwego patogenu w organizmach graczy. Niecały tydzień później potwierdzono kolejne 3 zakażenia. Z racji kwarantanny klub zaczął przekładać mecze ligowe. Pod znakiem zapytania znajdował się również występ jastrzębian w turnieju fazy grupowej Ligi Mistrzów w Berlinie. Podopieczni Luke’a Reynoldsa mieli zmierzyć się z miejscowym Berlin Recycling Volleys, Zenitem Kazań i ACH Volley Ljublana. Dziś klub wydał komunikat o wycofaniu się z turnieju. 

 Zarząd KS Jastrzębski Węgiel S.A. w porozumieniu ze sztabem szkoleniowym i zawodnikami podjął decyzję o rezygnacji z wyjazdu naszego zespołu na turniej 4. rundy Ligi Mistrzów. Powodem takiego stanu rzeczy są pozytywne wyniki testów na obecność wirusa SARS-CoV-2 w drużynie, niepokojące skutki infekcji u niektórych zawodników oraz zdekompletowany skład – podaje oficjalna strona internetowa klubu – W piątek 4 grudnia wszyscy zawodnicy oraz członkowie sztabu szkoleniowego Jastrzębskiego Węgla zostali poddani testom RT-PCR na obecność wirusa SARS-CoV-2, zgodnie z procedurą Europejskiej Konfederacji Siatkówki CEV obowiązującą przed każdym z turniejów Ligi Mistrzów organizowanym w obecnej edycji tych rozgrywek. Otrzymane wyniki badań w przypadku trzech zawodników dały rezultat pozytywny – czytamy dalej w komunikacie. 

Sytuację skomentował Adam Gorol, prezes Jastrzębskiego Węgla – To bardzo trudna decyzja, ale jedyna, jaką w obecnej sytuacji mogłem podjąć. Najważniejsze jest zdrowie zawodników i sztabu szkoleniowego. Nie mogę ryzykować zdrowiem naszego zespołu oraz innych osób, z którymi nasz zespół miałby kontakt w najbliższych dniach. Czyniłem nieustanne starania, by zespół Jastrzębskiego Węgla miał możliwość udziału w obecnej edycji LM i to się udało osiągnąć. Teraz, kiedy po żmudnych kwalifikacjach awansowaliśmy do tych rozgrywek, musimy zrezygnować z pierwszego turnieju czwartej rundy Ligi Mistrzów, w Berlinie. 

Rywalom Jastrzębskiego Węgla automatycznie zostanie przyznany walkower. Według kalendarza spotkań, 4. ekipa poprzedniego sezonu PlusLigi rozgrywki Ligi Mistrzów rozpocznie w terminie 09-11.02. Turniej odbędzie się w Kazaniu.

 

Sytuacja Jastrzębskiego Węgla nie jest jedynym przypadkiem rezygnacji z udziału w turnieju fazy grupowej. Wcześniej taką decyzję podjęła drużyna Arkasu Izmir. Turecka ekipa miała wziąć udział w turnieju grupy B rozgrywanym w Tours, w której mieli rywalizować z gospodarzami, Sir Safety Monini PerugiąCucine Lube Civitanova 

Brak drużyny Pomarańczowych na turnieju w Berlinie nie oznacza braku emocji związanych z grą polskich drużyn w Lidze Mistrzów. W tym samym terminie, czyli 08-10.12 w ramach turnieju grupy A w Kędzierzynie-Koźlu rozgrywki zainauguruje Grupa Azoty ZAKSA oraz PGE Skra Bełchatów. Już pierwszy dzień turnieju będzie bardzo elektryzujący, ponieważ te dwie ekipy rozegrają między sobą mecz. Czy PGE Skra Bełchatów zrewanżuje się za ostatni przegrany mecz ligowy? Oprócz drużyny mistrza Polski i bełchatowskich Pszczół w grupie znajduje się jeszcze Fenerbahce HDI Sigorta Stambuł oraz Lindemans Aalst 

Źródło: jastrzebskiwegiel.pl

Autor: Janusz Siennicki

UDOSTĘPNIJ
Radio GOL
Jedyne takie sportowe radio internetowe. RadioGOL.pl jako pierwsze w Polsce oferuje profesjonalną współpracę z klubami sportowymi, dla których prowadzone są regularne relacje NA ŻYWO. Ponadto serwis oferuje artykuły, transmisje, komentarze i analizy profesjonalnych ekspertów, specjalizujących się w szerokim wachlarzu dyscyplin sportowych.