Temat połączenia Eredivisie z Jupiler League wrócił ponownie na usta działaczy! Spotkanie oficjeli klubów z Belgii oraz Holandii przyniosło rezultaty, gdyż wkrótce utworzona zostanie wspólna liga obu narodów. 

Wieloletnie marzenia znajdą odzwierciedlenie w rzeczywistości

Pomysł utworzenia BeNeLigi pojawił się już kilka lat temu. O temacie tym było głośno w 2012 roku, kiedy właściciel Standardu Liège ogłosił, że wycofa swój klub z rozgrywek, jeżeli nie utworzy się wspólna z Holandią klasa rozgrywkowa. Roland Duchatelet zaproponował wtedy również podział ekip dla obydwu krajów. 12 stanowisk miałoby przysługiwać holenderskim drużynom, a pozostałe 8 belgijskim. Warunek działacza wydawał się być o tyle niepokojący, że ogłosił, iż jeżeli nie dojdzie do realizacji tego pomysłu, to zrobi wszystko, aby jego klub przeniósł się do francuskiej Ligue 1.

Swego czasu ideę tę popierał sam Michel Platini, kiedy jeszcze pełnił funkcję prezydenta UEFA. Głównym powodem, dla którego taka liga mogła się utworzyć, jest chęć podniesienia poziomu futbolu w tych krajach. Pomysł motywowany jest również chęcią utrzymania w swojej lidze wielu młodych talentów, które według wielu nie mają dużych szans rozwoju w Eredivisie czy Jupiler League.

Przełom w tej kwestii nastąpił podczas wtorkowych rozmów w Eindhoven z udziałem działaczy topowych klubów z Holandii i Belgii. W negocjacjach uczestniczyli właściciele takich drużyn jak: Ajax, PSV, Feyenoord, Club Brugge, Standard, Anderlecht czy RC Genk. Ustalono, że w 2024 roku ruszy nazwany „BeNeLiga„, będący połączeniem najwyższych klas rozgrywkowych w obu tych krajach.

Zobacz również: Szymański odejdzie latem z Legii Warszawa! Klub otrzyma za niego rekordową sumę!

UDOSTĘPNIJ
Avatar
Wyznawca piłki nożnej od dziewiątego roku życia. Fanatyk FC Barcelony, ligi hiszpańskiej oraz reprezentacyjnych rozgrywek.