fot. Yuichi Masuda / Getty Images

W środę zobaczyliśmy kolejne dwa baseballowe mecze. Japonia awansowała do finału, USA i Korea Południowa nadal są we grze o złoto, a Dominikana zagra w meczu o trzecie miejsce.

Na początek dnia USA zagrało w drugiej rundzie drabinki przegranych z Dominikaną. Amerykanie nie mieli większych problemów z pokonaniem rywala. Już z pierwszego inningu wyszli z dwupunktowym prowadzeniem za sprawą „home run” Tristona Casasa. W 5. części gry Tyler Austin również zaliczył za jednym razem 4 bazy, powiększając przewagę swojego zespołu. Dominikanom udało się jedynie zdobyć punkt w ostatnim inningu dzięki świetnemu uderzeniu Charliego Valerio, jednak nie wystarczyło to do zwycięstwa.

Zwycięzcy spotkania otworzyli wynik również w półfinale. Japończycy wyszli na prowadzenie w trzecim inningu, a następnie zdobyli kolejne „oczko” w piątym. Zaraz potem zawodnicy z Korei doprowadzili do wyrównania. Bohaterem został Baekho Kang, który najpierw umożliwił zdobycie punktu swojemu koledze, a następnie sam dobiegł do domowej bazy. Gospodarze wytrzymali jednak presję. W 8. inningu fantastycznie w piłkę trafił Tetsuto Yamada, a trzech jego kolegów wykorzystało to, przechylając szalę zwycięstwa na swoją stronę.

Jutro USA zmierzy się z Koreą Południową. Przegrany z tego pojedynku zmierzy się 7. sierpnia z Dominikaną o brązowy medal Igrzysk, natomiast triumfator następnego dnia zagra o złoto z Japończykami.

UDOSTĘPNIJ
Adam Franciszek Wojtowicz
"Bo czasem wygrywasz, a czasem się uczysz"