Za nami weekend ze skokami narciarskimi w Engelbergu. Po wczorajszym triumfie Halvor Egner Granerud się nie zatrzymał i wygrał konkurs Pucharu Świata po raz piąty z rzędu. Na drugiej pozycji uplasował się Markus Eisenbichler, a podium uzupełnił Piotr Żyła. Pięciu Polakom udało się zdobyć punkty.
Po pierwszej lokacie w kwalifikacjach Halvor Egner Granerud również w konkursie udowodnił swoją wspaniałą formę i po raz kolejny sięgnął po zwycięstwo. Nie cały konkurs poszedł jednak po myśli Norwega – Granerud pierwszą serię zakończył na trzeciej lokacie. Mimo skoku o długości 141,5 metra 24-latkowi nie udało się objąć prowadzenia ze względu na zachwiane lądowanie. W otwierającej dzisiejszy konkurs serii najlepszy był Piotr Żyła. Polak zaliczył skok na odległośc 132,5 metra i wyprzedził drugiego Yukiyę Sato o 1,5 pkt. W drugiej serii znalazło się finalnie 4 naszych reprezentantów – zabrakło Aleksandra Zniszczoła, który finiszował na 48. pozycji.
Ostatecznie zwycięstwo dał Granerudowi skok na 135,5 metra. Za nim – ze stratą 1,7 punkta – uplasował się Markus Eisenbichler. Niemiec po pierwszym skoku zajmował dopiero 7. miejsce, ale poprawił się, uzyskał 137,5 metra i znalazł się na podium czwarty raz w tym sezonie Pucharu Świata. W najlepszej „3” uplasował się również Piotr Żyła – Polak uzyskał w drugiej próbie niestety tylko 127,5 metra i ostatecznie stracił do Eisenbichlera 7,5 punkta.
Rywalizację tuż za podium zakończył Anze Lanisek, a na 5. lokacie znalazł się Pius Paschke. Za nim uplasował się Mackenzie Boyd-Clowes, dla którego 6. pozycja to najlepszy w karierze finisz w Pucharze Świata. Kolejni skoczkowie to duet Polaków – 7. Kamil Stoch i 8. Dawid Kubacki. 9. miejsce zajął ostatecznie Yukiya Sato, a najlepszą „10” zamknął Cene Prevc. 15. lokatę zdobył dziś Andrzej Stękała, a na 22. miejscu zmagania zakończył Klemens Murańka.
Autor: Adam Wojtowicz
Źródło: Informacja własna
