Pora na ostatni dzień Wimbledonu 2022. W finale gry pojedynczej mężczyzn po dwóch stronach siatki staną: Novak Djokovic i Nick Kyrgios. Novak po raz siódmy, czy Nick po raz pierwszy, kto sięgnie po najbardziej prestiżowe trofeum w tenisie? Początek spotkania o 15:00 czasu polskiego.
Mistrz kontra pretendent
Dwudziestokrotny mistrz wielkoszlemowy, Novak Djokovic stanie dziś przed szansą, aby zdobyć swój kolejny tytuł i zbliżyć się do Rafaela Nadala, który ma na ten moment dwa wielkoszlemowe skalpy więcej. Dla Djokovicia to może być jedyna szansa na powiększenie swojego dorobku w najbliższym czasie. Z powodu braku szczepienia przeciwko koronawirusowi, jego występy w następnych US Open i Australian Open są zagrożone. Serbowi będzie chciał przeszkodzić nietuzinkowy Nick Kyrgios. Australijczyk jest najbardziej charakterystycznym zawodnikiem w tourze. Nie przykłada dużej wagi do punktów, czy trofeów. Chce dawać publiczności świetne widowisko w każdym meczu, ale ma też swoje ciemne strony. Zajmuję dopiero 40. miejsce w rankingu i jest pierwszym nierozstawionym finalistą Wimbledonu od 2003 roku. Wtedy w finale grał jego rodak Mark Philippoussis.
Djokovic. Kyrgios.
— Wimbledon (@Wimbledon) July 8, 2022
Centre Court. Sunday.#Wimbledon | #CentreCourt100 pic.twitter.com/GUldzbDgmR
Djokovic jest rozstawiony z „jedynką” podczas tego turnieju i zagra w swoim 32. finale Wielkiego Szlema. Bez wątpienia doświadczenie będzie stało po stronie Serba. Dla Kyrgiosa będzie to natomiast debiut w meczu o taką stawkę (jego najlepszy dotychczasowy wynik w turnieju wielkoszlemowym to ćwierćfinały Wimbledonu w 2014 r. i Australian Open w 2015 r.) Jednak, w tym roku wygrał w grze podwójnej Australian Open, w parze ze swoim rodakiem, Thanasim Kokkinakisem. 27-latek z Canberry ma za sobą świetny sezon na kortach trawiastych. Osiągnął półfinały w Stuttgarcie i Halle, w tym drugim przegrał po zaciętym spotkaniu z Hubertem Hurkaczem. Djokovic nie grał na trawie przed Wimbledonem, ale na kortach All England Lawn Tennis Club ma serię 27 meczów z rzędu bez porażki. Wielu ekspertów uważa, przed tym finałem, że to Djokovic musi a Kyrgios może sprawić niespodziankę.
Droga do finału
Novak Djokovic swój marsz w kierunku ósmego finału na Wimbledonie rozpoczął od czterosetowego starcia z Koreańczykiem, Kwonem. Później bez straty seta radził sobie z Kokkinakisem i Kecmanoviciem. W czwartej rundzie znów grał cztery sety z Holendrem, van Rijthovenem. Ćwierćfinał to najtrudniejsze spotkanie Serba. Przegrywał już 0-2 w setach z Jannikiem Sinnerem, ale odwrócił losy spotkania. Półfinałowy rywal Djokovicia – Cameron Norrie urwał jednego seta sześciokrotnemu mistrzowi Wimbledonu. W tych dwóch ostatnich pojedynkach rzuca się w oczy tendencja do powolnego rozpędzania się Serba na korcie.
Nick Kyrgios już w pierwszej rundzie rozegrał pięciosetowe spotkanie z mało znanym Brytyjczykiem, Jubbem. W kolejnej fazie rozgromił Serba, Krajinovicia. Trzecia runda to najlepszy pojedynek Kyrgiosa. W świetnym stylu pokonał Stefanosa Tsitsipasa w czterech setach, momentami grając tenis robiący ogromne wrażenie. Czwarta runda to znów pięciosetówka z Amerykaninem, Nakashimą. W ćwierćfinale bez straty seta poradził sobie z Cristianem Garinem. Kyrgios nie rozgrywał swojego meczu półfinałowego. Kibice tenisa ostrzyli sobie zęby na starcie Australijczyka z Rafaelem Nadalem, ale Hiszpan nie wyszedł na kort z powodu kontuzji. Ostatni mecz Kyrgios rozegrał więc w środę.
Bilans bezpośredni
Novak Djokovic nigdy nie pokonał Nicka Kyrgiosa. Zawodnicy mierzyli się ze sobą dwukrotnie w 2017 roku i w obu przypadkach lepszy był Australijczyk. Trzeba jednak pamiętać, że było to aż pięć lat temu, a 2017 to jeden z gorszych sezonów Nole.
Doświadczenie mistrza, czy ekstrawagancja i zabawa na korcie debiutanta. Kto wyjdzie zwycięsko z tego pojedynku? Novak Djokovic chce zdobyć swój 21. tytuł, ale Nick Kyrgios chce być pierwszym Australijskim triumfatorem Wimbledonu od Lleytona Hewitta w 2002 roku. Niech to będzie wielkie widowisko, godne wielkoszlemowego finału!
Michał Szewczyk