Podwójna mistrzyni olimpijska w biegu na 800 metrów postanowiła wrócić do sportu, tylko że tym razem zdecydowała spróbować swoich sił w kompletnie innej dyscyplinie. Caster Semenya rozpoczęła ostatnio treningi z piłkarską drużyną kobiet JVW występującą na co dzień w południowoafrykańskiej lidze. 

Zawodniczka zmieni dyscyplinę na stałe?

Gdy jakiś czas temu Caster Semenyi postawiono ultimatum – albo zdecyduje się na farmakologiczne obniżenie testosteronu, albo w ogóle nie będzie mogła występować w zawodach, atletka mimo wszystko postanowiła jednak nie poddawać się leczeniu. Sportsmenka mimo wszystko próbuje wciąż swoich sił w sporcie i dołączyła niedawno do kobiecego klubu piłkarskiego JVW z RPA. Po odbyciu kilku treningów zdaje się, że sztab szkoleniowy oraz koleżanki z zespołu są bardzo zadowolone z jej obecności w swoich szeregach. Jedynym problemem, który stanie jej na drodze będzie to, że w oficjalnych meczach drużyny będzie mogła występować dopiero w przyszłorocznych rozgrywkach.

Caster Semenya to jedno z najgłośniejszych nazwisk ostatnich miesięcy w sporcie. Wszystko za sprawą ciągnących się od dawna związanych z nią kontrowersji. Zawodniczka jest w posiadaniu dwóch złotych medali igrzysk olimpijskich, jednak według wielu nie zdobyła ich w pełni uczciwie. Urodzona w Republice Południowej Afryki sportsmenka cierpi na hiperandrogenizm, czyli chorobę powodującą nadmiar męskich hormonów w organizmie. Dzięki temu atletka jest w stanie uzyskać znaczącą przewagę nad swoimi rywalkami. Fakt ten posłużył również Międzynarodowemu Stowarzyszeniu Federacji Lekkoatletycznych do niedopuszczenia jej do nadchodzących mistrzostw świata w Dausze.

Zobacz również: “Szanuj zieleń” po austriacku. Stadion w Klagenfurcie zamienił się w las!

UDOSTĘPNIJ
Avatar
Wyznawca piłki nożnej od dziewiątego roku życia. Fanatyk FC Barcelony, ligi hiszpańskiej oraz reprezentacyjnych rozgrywek.