Piłkarz Leicester City, odbywa właśnie testy medyczne przed dołączeniem do Legii Warszawa. 14-krotny reprezentant Polski ma podpisać z obecnym mistrzem PKO Ekstraklasy 2-letni kontrakt. To kolejne wzmocnienie „wojskowych” w tym oknie transferowym.

Po czterech latach Kapustka wraca do ekstraklasy. Podpisze kontrakt z warszawską Legią. Aleksandar Vuković będzie mógł go wystawić zarówno na środku, jak i boku pomocy.

„Kapi” zadebiutował w najwyższej klasie rozgrywkowej w wieku 17 lat reprezentując barwy Cracovii. Rozegrał tam 65 spotkań i strzelił 8 goli. W 2015 r. został wybrany odkryciem Ekstraklasy za sezon 2015/16. Dzięki dobrej formie w klubie zaliczył debiut w reprezentacji Polski, gdzie w dwóch pierwszych meczach wpisał się na listę strzelców (z Gibraltarem i Islandią). W 2016 r. ówczesny trener Adam Nawałka powołał go na mistrzostwa Europy.

         Po bardzo dobrym występie na EURO 2016 Kapustka opuścił krakowski klub na rzecz ówczesnego mistrza Anglii Leicester City za 5 mln euro. Młodym wychowankiem Tarnovii Tarnów zachwycali się nie tylko kibice reprezentacji Polski, ale również światowi eksperci:

„W najbliższych czasach wiele będzie o Kapustce. To wielce utalentowany 19-latek.” – napisał na twitterze dziennikarz Sky Sports Gary Lineker.

„Ma 19 lat. Jest bardzo mądry, ułożony i utalentowany. Jest imponujący” – dodał legendarny piłkarz Manchesteru United, Rio Ferdinand.

Na wyspach jednak się nie przebił. Zagrał 3 mecze w pucharze Anglii oraz 19 meczów w drugiej drużynie Leicester City. Został później wypożyczony do występującego w Bundeslidze Freiburga, gdzie rozegrał 11 spotkań i strzelił 1 bramkę (w meczu z VfL Wolfsburg). Następnie powędrował do Belgii, tam reprezentował barwy II-ligowego Oud-Heverlee Leuven (23 mecze i 3 bramki). Od następnego sezonu 23-letni zawodnik będzie nosił koszulkę w barwach obecnego mistrza Polski.

Kapustka nie jest jedynym wzmocnieniem stołecznego klubu. Wcześniej do Legii przybyli Filip Mladenović (Lechia Gdańsk), Josip Juranović (Hajduk Split), Rafael Lopes (Cracovia) oraz legendarny bramkarz Artur Boruc (AFC Bournemouth).

 

Autor: Adam Stelmaszczyk

UDOSTĘPNIJ
Arkadiusz Bogucki
Miłośnik piłki, zwłaszcza tej we Włoskim wydaniu. Redaktor również na portalu SerieAPolonia.pl. Poza piłką nożną zafascynowany literaturą grozy, w szczególności twórczością Stephena Kinga oraz H.P. Lovercrafta.