Od początku sezonu Puchar Świata był organizowany jedynie w Europie, jednak w ten weekend elita skoków narciarskich wybiera się za ocean na rywalizację w Amerykańskim Lake Placid.
Dotychczas zawody w Lake Placid w ramach Pucharu Świata były organizowane dziesięciokrotnie, a zeszłym roku wróciły do organizacji po ponad 30 latach, gdy wówczas zostały zorganizowane 3 konkursy podobnie jak w tym roku dwa indywidualne i jeden tzw super team, czyli konkurs duetów. Przed rokiem zawody zwyciężali Andreas Wellinger oraz Halvor Egner Granerud, a konkurs duetów padł łupem reprezentantów Polski w składzie Piotr Żyła i Dawid Kubacki. Najczęściej konkursy w Lake Placid na skoczni dużej wygrywali Matti Nykanen oraz Norweg Vegard Opaas, którzy dwukrotnie wygrywali na tym obiekcie w połowie lat 80 ubiegłego wieku. Rekordzistą obiektu MacKenzie Intervale jest Ryoyu Kobayashi, który przed rokiem poszybował tutaj na odległość 136 metrów.
Reprezentacja Polski w stanach Zjednoczonych pojawi się w niezmienionym składzie, dlatego wzorem poprzednich zawodów w Willingen Thomas Thurnbichler postawił na Dawida Kubackiego, Aleksandra Zniszczola, Piotra Żyłę, Pawła Wąska oraz Kamila Stocha, dla którego zawody w Lake Placid będą pierwszymi konkursami w Stanach Zjednoczonych w jego 20 letniej karierze. Na starcie dzisiejszych kwalifikacji pojawi się zaledwie 51 zawodników z 11 krajów, a więc w kwalifikacjach odpadnie tylko jeden zawodników.
Program zawodów:
Piątek :
21:00 – Oficjalny Trening
23:00 – Kwalifikacje
Sobota :
14:15 – seria próbna
15:15 – konkurs indywidualny
22:00 – seria próbna
23:00 – konkurs duetów
Niedziela :
14:00 – Kwalifikacje (odwołane z powodu zbyt małej liczby zawodników)
15:15 – Konkurs Indywidualny
This is America! Przed nami weekend z Pucharem Świata w #LakePlacid! #skijumpingfamily pic.twitter.com/dqtYa4j6iZ
— Skijumping.pl (@Skijumpingpl) February 8, 2024
Faworytem tych dwóch konkursów indywidualnych będzie z pewnością Andreas Wellinger, czy Stefan Kraft, a do walki o zwycięstwo może przyłączyć się Ryoyu Kobayashi, jednak liczymy również na niespodzianki i przebudzenie biało-czerwonych, które już w Willingen miało miejsce za sprawą Aleksandra Zniszczoła. W konkursie duetów faworytami będą Austriacy, Niemcy oraz Słoweńcy to oni rozstrzygną losy zwycięstwa. Życzę miłego oglądania zawodów i pozytywnych emocji. Pozdrawiam!
Dominik Ochab