Ogromny sukces Projektu Warszawa! Drużyna Piotra Grabana po zwycięstwie u siebie 3:1, wygrała dwa pierwsze sety z Mint Vero Volley Monza w rewanżowym spotkaniu i sięgnęła po raz pierwszy w swojej historii po triumf w Challenge Cup, czyli trzecich co do ważności rozgrywek w Europie. Ostatecznie warszawianie wygrali całe spotkanie 3:1.

Projektanci przystępowali do rewanżu w niezwykle komfortowej sytuacji. Stołeczny zespół po zwycięstwie na Torwarze, w Monzie potrzebował dwóch setów, aby zapewnić sobie triumf w całych rozgrywkach.

Gospodarze udanie rozpoczęli rewanż. Gdy Gianluca Galassi popisał się asem serwisowym, prowadzili już 11:7. Siatkarze Piotra Grabana odrobili straty (13:13)  i rozpoczęła się wyrównana walka obu zespołów. Końcówka pierwszej partii przyniosła sporo emocji. Artur Szalpuk atakiem po bloku wywalczył piłkę setową (23:24). W kolejnej akcji Bartłomiej Bołądź zatrzymał rywali blokiem, ale radość warszawiaków był przedwczesna, po wideo weryfikacji sędziowie orzekli dotknięcie siatki. Rozpoczęła się rywalizacja na przewagi, którą podopieczni Piotra Grabana zakończyli punktowym blokiem (25:27).

Początek drugiego seta to koncertowa gra warszawiaków (2:9), którzy byli o wiele skuteczniejsi w ataku, punktowali blokiem i utrzymywali wyraźną przewagę. Asa dołożył Jurij Semeniuk (10:17) i przyjezdni zaczynali kontrolować sytuację. W końcówce różnica wzrosła 12:22. Bołądź wywalczył piłkę setową (14:24), a po serwisie Włochów w siatkę triumf Projektu Warszawa w Pucharze Challenge stał się faktem (16:25).

Siatkarze Projektu wywalczyli trofeum, ale mecz trzeba było dograć. Przed trzecim secie trenerzy obu ekip dokonali zmian w składach. Emocje opadły, a rywalizacja obu ekip przypominała spotkanie towarzyskie. W trzeciej odsłonie ożywili się gospodarze, którzy pewnie wygrali 25:17. W czwartej partii oglądaliśmy wyrównaną rywalizację obu drużyn. Końcówka należała jednak do siatkarzy Projektu. Igor Grobelny wywalczył piłkę meczową, a po chwili Karol Borkowski zakończył mecz skutecznym atakiem (22:25).

Projekt za wygranie Pucharu Challenge otrzyma… 50 tysięcy euro. Monza za zajęcie drugiego miejsca zgarnie 30 tysięcy euro.

Możemy porównać to do sum, jakie otrzymują piłkarze nożni. Challenge Cup to trzecie w hierarchii trofeum, które można zdobyć w siatkarskich europejskich pucharach – jest to odpowiednik Ligi Konferencji w piłce nożnej. Zwycięzca LK otrzymuje… pięć milionów euro plus bonusy za wcześniejsze mecze i awanse, czyli sto razy więcej niż siatkarze!

Autor: Paweł Ziobro

UDOSTĘPNIJ