PLATINUM Motor Lublin ma za sobą kolejny udany domowy mecz. Trener zespołu, Jacek Ziółkowski, ma powody do zadowolenia po wygranej 52:38 na EBUT.PL Stalą Gorzów.

Liderem Motoru w piątkowym meczu był Bartosz Zmarzlik, który zdobył komplet 15 punktów. Nikt w drużynie jednak nie odstawał. Najgorszy tego dnia, pomijając juniora Grzelaka, Jack Holder zdobył 5 punktów z bonusem. Za stabilną i dobrą dyspozycję swoich podopiecznych chwalił trener drużyny.

– Kluczem do zwycięstwa była równa jazda całej drużyny, bo każdy robił jakieś punkty bardzo ważne i zauważmy, że przez cały mecz przegraliśmy chyba tylko jeden wyścig drużynowo, a tak to w najgorszym przypadku remisowaliśmy albo wygrywaliśmy troszeczkę. Przewaga nie była bardzo duża, ale tak pomaleńku oddalaliśmy się od przeciwnika i dowieźliśmy to do końca – powiedział po mecz Jacek Ziółkowski.

Wydarzeniem wieczoru w Lublinie był powrót Dominika Kubery na tor. 24-latek zdobył siedem punktów z bonusem i z biegu na wyglądał na motocyklu coraz lepiej.

– Dominik ma za sobą trudny mecz z trudnym przeciwnikiem, fajne wyścigi – mówił trener „Koziołków” o powrocie lidera drużyny –  W pierwszym może niezbyt dopasował motocykl, ale pamiętajmy, że miał 1,5 miesiąca przerwy, a potem prezentował się bardzo dobrze. Był szybki, zdecydowany i jesteśmy zadowoleni, że wrócił na tor i że wrócił w dobrej dyspozycji.

 

UDOSTĘPNIJ
Adam Franciszek Wojtowicz
"Bo czasem wygrywasz, a czasem się uczysz"