Wczorajsze kwalifikacje na torze Sakhir pokazały, że Ferrari będzie się dziś bić z Red Bullem o triumf w Grand Prix Bahrajnu. Kto otworzy sezon na najwyższym stopniu podium?

Leclerc sięgnął po pole position, jednak droga do wygrania wyścigu jest jeszcze długa. Wypowiedzi Verstappena wskazywały, że Holender nie obawia się o tempo wyścigowe swojej maszyny. Eksperci też uważają, że to Red Bull powinienem mieć w niedzielę niewielką przewagę. Mając obu kierowców przed rywalami na starcie, Ferarri uzyskuje jednak drobną przewagę strategiczną, która może im pozwolić po dobrym początku pokonać przeciwka dzięki decyzjom w pit lane.

Niedziela nadal będzie sporą zagadką. Od dawno tak wiele nie zależało od kierowców, którzy muszą okiełznać nowe bolidy i opony. Te same w sobie są niewiadomą – zespoły słabo znają ich zachowanie i degradację. Brak obowiązku używania kompletów z Q2 dla najlepszej „10” dodaje jeszcze oliwy do ognia, więc obserwowanie nadchodzącego Grand Prix pod względem strategicznym zapowiada się fenomenalnie. Ile zespołów, tyle będzie pomysłów na rozegranie rywalizacji, a niektórzy mówią, że mogą pojawić się nawet trzy pit stopy w wykonaniu paru kierowców.

W dużych tarapatach przed dzisiejszym Grand Prix znajdują się dwa zespoły – McLaren i Mercedes. Obie ekipy pokazały słabsze tempo w kwalifikacjach i wygląda na to, że czeka je ciężki start kampanii 2022. McLarenowi po sporych brakach na testach zdecydowanie doskwiera brak wiedzy o maszynie, natomiast Mercedes nie uporał się ze swoimi kłopotami. Drużynie Lewisa Hamiltona przeszkadza przede wszystkim porpoising, który w jej maszynach jest widoczny jak w żadnych innych. Na dystansie wyścigu nie będzie trudno o zniszczenia auta spowodowane charakterystycznym skakaniem, a jazda w takich warunkach przez ponad godzinę bardzo utrudni też zadanie kierowcom.

Do pierwszego wyścigu nowej ery Formuły 1 w Bahrajnie 20 zawodników ruszy już dziś o 16:00. Na transmisję z rywalizacji zapraszamy do kanału 1. Radia GOL, a godzinę przed nią komentatorzy – Hubert Grabowski i Kamil Niewiński – poprowadzą audycję Light Out and Away We Go, w której porozmawiają więcej o nadchodzącej walce.

UDOSTĘPNIJ
Adam Franciszek Wojtowicz
"Bo czasem wygrywasz, a czasem się uczysz"