Już jutro odbyć się miał mecz Superpucharu Polski. Jak informuję portal weszło.com może to być niemożliwe. 

Wczoraj pod wieczór, portal weszło.com, poinformował o zakażeniu jednego z masażystów koronawirusem. Choć każdy z nich podczas pracy z zespołem powinien mieć zakryte usta i zachowywać wszelkie zasady sanitarne, to w filmie na oficjalnym kanale Legi Warszawa widać było, że pracownicy nie trzymają się z góry przekazanych zasad – czym trudno się dziwić. 

Od razu, po informacji o zakażeniu pracownika, wszyscy piłkarze i członkowie sztabu szkoleniowego przeszli, wczoraj pod wieczór, testy na obecność COVID-19 – jeśli będą negatywne finał się odbędzie, jeśli nie – zostanie przełożony.

Coraz częściej słyszymy o zakażeniach ludzi w środowisku piłkarskim. Jeśli PZPN nie podejmie właściwych kroków i nie nakaże przedmeczowych badań na obecność wirusa to może się to skończyć tragicznie. 

AKTUALIZACJA

„Informujemy, że w związku z podejrzeniem zakażenia COVID-19 przez jednego z członków sztabu, niezwłocznie przeprowadziliśmy badania i wszyscy zawodnicy oraz członkowie sztabu mają wyniki ujemne i są zdrowi.

Osoba z podejrzeniem została odizolowana od drużyny i przeszła dodatkowe badania, które również dały wynik ujemny.” – Legia Warszawa

AKTUALIZACJA 2

Zbigniew Boniek za pomocą swojego konta na twitterze poinformował, że jutrzejszy finał się nie odbędzie! Szczegóły nie są jeszcze znane.

Jeśli finałowy mecz Superpucharu Polski dojdzie do skutku, to będzie go można słuchać na antenach RadiaGOL. Niedziela, godzina 20:00, kanał 1. Prosto ze stadionu zaprasza Mateusz Orłowski.

UDOSTĘPNIJ
Miłosz Michałowski
Piszę przede wszystkim o piłce nożnej, czasem o tenisie i żeglarstwie. W wolnym czasie zajmuję się muzyką i uprawiam sport.