Pierwsza niedziela w tym sezonie z udziałem zespołów ekstraklasy staję się faktem. Zaczniemy grać w Gliwicach, gdzie przez Wrocław zakończymy dzień w Szczecinie, czyli hucznym debiucie Lukasa Podolskiego. Zapraszamy.
O godzinie 15 rozpoczniemy dzień z ekstraklasą starciem Piasta Gliwice z Rakowem Częstochowa. Gospodarze stracili swoją gwiazdę Jakuba Świerczoka, jednak przez pozyskanie Damiana Kądziora luka zdaję się być wypełniona. W poprzednim sezonie piłkarze Waldemara Fornalika blisko byli pucharów i gdyby nie beznadziejna pierwsza część sezonu, najprawdopodobniej reprezentowaliby nas na europejskich boiskach. Raków zaś to wicemistrz Polski z zeszłego sezonu, a także zdobywca superpucharu polski. Co najważniejsze w ich przypadku. skład nie został aż tak wyprzedany więc dysponują podobną siłą rażenia jak w przypadku poprzedniego sezonu. Zobaczymy jednak jak zareagują na grę co trzy dni spowodowaną kwalifikacjami do ligi konferencji, bo taki terminarz potrafił przekreślić sezon nie jednej drużynie z topu.
Piast Gliwice – Raków Częstochowa 15:00
Następny mecz to kolejny nasz reprezentant międzynarodowy. który zmierzy się z rewelacją ligi poprzedniego sezonu. Śląsk sezon rozpoczął bardzo dobrze, bo jak na razie na trzy mecze na trzy zwycięstwa. Przemawiać za gospodarzami będzie także gra na własnym terenie, bo tutaj w poprzednim sezonie byli wyjątkowo mocni. Spodziewać się możemy dzisiaj dużo zmian, a także debiuty takich graczy jak Cayo Quintana. Przed Wartą Poznań prawdziwy sprawdzian. Poprzedni sezon zakończyli zdecydowanie powyżej swoich możliwości, a w tych rozgrywkach będą już traktowani jak zespół z wyższej półki. Weryfikacja może być brutalna, jednak jeśli uda się utrzymać podobny poziom piłkarski, to kunszt trenera Tworka będzie warty docenienia.
Śląsk Wrocław – Warta Poznań 17:30
Piłkarski dzień zakończy się na stadionie trzeciej siły poprzedniego sezonu. Pogoń w starciu z Osijek pokazał moc swojej defensywy, czym potwierdziła jej wysoką dyspozycję z poprzedniego sezonu. Problem leży jednak z przodu, bo bramki należałoby zdobywać. Powrót kibiców na nowobudowany obiekt może być motywujący dla piłkarzy gospodarzy. Po stronie gości czeka nas huczny moment, jakim może być debiut Lukasa Podolskiego w Górniku. Mistrz świata będzie jednym z czołowych piłkarzy ofensywy gości i ma stworzyć dobry zespół, z nowym trenerem na ławce.
Pogoń Szczecin – Górnik Zabrze 20:00
