Michał Karbownik, PKO BP Ekstraklasa: Raków Częstochowa 1:2 Legia Warszawa,22.08.2020 | Fot. Patryk Kowalski

Już dziś Legia Warszawa zagra najważniejszy mecz w sezonie. Podopieczni Czesława Michniewicza podejmą Qarabag Agdam, będzie to ostatnia przeszkoda na drodze Wojskowych w drodze do fazy grupowej Ligi Europy. 

Czy to będzie dzień wspaniały? 

Legia Warszawa po raz ostatni w fazie grupowej Ligi Europy grała w sezonie 2015/16. Rok później zawitała do fazy grupowej Ligi Mistrzów, tam zajęła trzecie miejsce i ostatecznie odpadła w 1/16 Ligi Europy. Od tamtego momentu, przez trzy sezony, nie mieliśmy żadnego polskiego przedstawiciela w fazie grupowej europejskich rozgrywek. Legia Warszawa dziś staje przed szansą powrotu na europejskie salony. Rywal trudny, wymagający, ale zdecydowanie do przejścia. Wojskowi przełożyli niedzielne starcie ze Śląskiem Wrocław, żeby jak najlepiej przygotować się do tego pojedynku.

Drużyna z Azerbejdżanu w przeciwieństwie do Legii to stały bywalec europejskich rozgrywek. Od sezonu 2014/15 nieustannie grają w fazie grupowej. W sezonie 2017/18 grali nawet w Champions League. W tym sezonie tak jak Legia zaczynali w kwalifikacjach do Ligi Mistrzów, ale odpadli w 3. rundzie po rzutach karnych z norweskim Molde. Qarabag słabo rozpoczął rozgrywki ligowe. Po czterech kolejkach mają na koncie zaledwie pięć punktów. Bilans to jedno zwycięstwo, dwa remisy i porażka. Jednym z zawodników tego klubu jest Wilde Donald-Guerrier, który znany w Polsce jest z występów w Wiśle Kraków. Haitańczyk zdobywał nawet bramki przeciwko Legii. 

Legia tuż przed trzecią rundą eliminacji Ligi Europy zdecydowała się na zmienię trenera. Powodem były słabe wyniki w lidze oraz odpadnięcie z eliminacji do Ligi Mistrzów. Nowym trenerem został Czesław Michniewicz, który zadebiutował tydzień temu w starciu z kosowską Dritą. Wojskowi wygrali to spotkanie 2:0. Wynik dobry, ale gra nie wyglądała dużo lepiej niż we wcześniejszych meczach. Teraz po tygodniowej przerwie i przygotowaniach tylko pod spotkanie z Qarabachem,  oczekuje się zdecydowanie innej gry Legionistów. Trener może liczyć na swoich podstawowych zawodników, więc z nie ma problemów kadrowych. Ten mecz to być albo nie być dla Warszawiaków. Brak awansu spowoduje kolejne straty finansowe oraz nie pozwoli Polsce na zdobywanie kolejnych punktów do rankingu UEFA. Autem Legii powinno być to, że zagrają na własnym stadionie, jednak w tym sezonie u siebie radzą sobie przeciętnie. Dwa mecze ligowe i dwie porażki. Udało się jedynie pokonać 1:0 Linfield w pierwszej rundzie eliminacji do Ligi Mistrzów. 

Na terenie rywali od kilku dni trwa stan wojenny. Azerbejdżan toczy wojnę z Armenią o tereny górskiego Karabachu. Podczas tej wojny ginie mnóstwo ludzi, te wydarzenia na pewno będą gdzieś z tyłu głowy zawodników Qarabachu. 

Mecz Legii Warszawa z Qarabachem Agdam rozpocznie się o godzinie 20. Relacja z tego spotkania oczywiście na antenie Radia GOL. 

UDOSTĘPNIJ