Jako, że sezon 22/23 PKO BP Ekstraklasy już na dobre się zakończył pora na podsumowania. Wiele tekstów dotyczących XI minionej kampanii z pewnością każdy już widział. Teraz pora na drużynę złożoną z „dublerów”. Uwzględnialiśmy w niej zawodników, którzy pociągnęli swoje drużyny do wielu zwycięstw, lecz nie było dla nich miejsca w składankach najlepszych drużyn ubiegłego sezonu..

 

Bramkarz: Między słupkami w naszej XI dublerów ujrzymy Zlatana Alomerovicia mającego za sobą kapitalny sezon. Mimo, że często drużyna mu nie pomagała to umiał udźwignąć na plecach jej wyniki. Trenerom „Jagi”, którzy regularnie na niego stawiali odwdzięczał się świetnymi i ważnymi interwencjami. Swoją znakomitą postawą uratował Jagielloni kilka na prawdę ważnych oczek kluczowych w ostatecznym rozrachunku. W 32 meczach Serb zachował 6 czystych kont.

Lewy obrońca: Na lewego obrońcę wytypowaliśmy zawodnika Radomiaka – Dawida Abramowicza. Stawiając na Polaka kierowaliśmy się przede wszystkim jego determinacją, chęcią pomocy swoim kolegom na boisku i przede wszystkim umiejętnościami czysto piłkarskimi. 32-latek uciułał w tym sezonie 4 bramki i 2 asysty w 31 występach.

Lewy środkowy obrońca: Kapitalny ruch ubiegłego lata wykonał Kosta Runjaić przesuwając Rafała Augustyniaka z klasycznej „6” na środkowego obrońcę w systemie z trójką z tyłu. Od tego momentu – co jest wielkim zaskoczeniem – Rafał trzyma stabilną z kilkoma przebłyskami formę. Najprawdopodobniej zapamiętamy go z incydentu z zębem (a właściwie  jego brakiem) z meczu z Górnikiem Zabrze, ale o jego futbolowych znakomitych umiejętnościach, które prezentował też nie można zapominać.

Prawy środkowy obrońca: Do pary z Rafałem Augustyniakiem wyznaczyliśmy Ariela Mosór będącego fundamentem defensywy Piasta Gliwice w minionym sezonie. Młody Polski stoper budzi zainteresowanie min. kilku włoskich klubów. Kwestią czasu jest kiedy 20-latek opuści Piast na rzecz zagranicznej drużyny.

Prawy obrońca: Wybór obrońców w naszym zespole zamyka Arkadiusz Pyrka. Młody bowiem 20-letni prawy defensor świetnie poradziłby sobie też na wahadle – jest świetny kondycyjnie i ponad przeciętny zarówno w obronie jak i w ataku. Przychodzący do Piasta Aleksandar Vuković pomógł w odzyskaniu formy urodzonego Radomiu zawodnika dając mu ciągłe wskazówki, co wpływało na rozwój tego młodego jeszcze gracza. W 33 spotkaniach zdobył 2 gole i 1 asystę. 

 

Lewy środkowy pomocnik: Połączenie z Piasta Gliwice uzupełnia Michał Chrapek będący kluczowym graczem Piasta Gliwice na wiosnę. Jak dobrze wiadomo, „Piastunki” rundy jesiennej z pewnością nie mogły zaliczyć do udanych – podobnie Chrapek, który dopasował się wtedy poziomem do kolegów z zespołu. Aczkolwiek różnica między formą 31-latka na jesień i na wiosnę to wielka przepaść. W genialnym ostatnio czasie dla Piasta Gliwice, Chrapek grał pierwsze skrzypce. Prawonożny piłkarz świetnie odnajdywał się na „10” jak i na „8”. Liczbami Michała są: 4 bramki i 5 asyst w 31 spotkaniach.

Prawy środkowy pomocnik: U boku zawodnika Piasta wybraliśmy Bartosza Slisza. Bardzo solidną formę przeplatał kilkoma naprawdę szokująco dobrymi występami, jak np. ten z Jagiellonią na Łazienkowskiej, gdzie zaliczył 2 asysty w wygranym 5:1 meczu. Najczęściej grający na pozycji numer „6” zawodnik zrobił wielki postęp na przestrzeni ostatniego sezonu. W ekipie Kosty Runjaicia występował praktycznie w każdym meczu w wyjściowej XI, co pokazuje jakim zaufaniem obdarza go trener. Mimo wszystko jest to dość ciekawy wybór na tą pozycję.

Ofensywny pomocnik: Na najbardziej ofensywnego piłkarza drugiej linii wytypowaliśmy Vladyslava Kochergina z Rakowa Częstochowa. W ubiegłym sezonie trener Marek Papszun wydobył co mógł z Ukraińca. Ten odwdzięczył się natomiast 8 golami i 3 asystami w 33 meczach. Jakie ma uderzenie w swojej prawej nodze to chyba nie trzeba przedstawiać. Świetnie również potrafi podryblować i podać. Teraz stoi wyzwanie, aby podtrzymać tą formę w następnej kampanii. Można się spodziewać, że znów regularnie będziemy widywać 27-latka w wyjściowej XI Rakowa.

 

Lewy skrzydłowy: Wybór lewego skrzydłowego nie powinien stawiać złudzeń. Kristoffer Velde może i nie był w czołówce ligowców na przestrzeni całego sezonu, ale zaliczył straszny progres na wiosnę, w której brylował. Zaowocowało to np. powołaniem do kadry narodowej Norwegii. Świetnie wychodziły mu dryblingi, rajdy lewą flanką i strzały. Znakiem rozpoznawczym Norwega mogła być wcześniej Liga Konferencji, lecz i w Ekstraklasie pod koniec radził sobie wyśmienicie. W 30 ligowych potyczkach zanotował 8 trafień i 3 asysty.

Prawy skrzydłowy: Maszyna ruszyła mniej więcej na jesień. Kacper Chodyna bo o nim mowa rozpoczął wspomnianą porę roku znakomicie bo od kilku goli w ważnych meczach o wielką dla Zagłębia stawkę – często wygrywanych lub remisowanych na styk. Potem otrzymał opaskę kapitańską i nieulegając presji mecz za meczem brylował. Kapitalny sezon zwieńczył z Zagłębiem na 9. pozycji mimo, że byli typowani do spadku. Do osiągniecia tego celu przyczynił się bardzo. Podczas 33 meczów uciułał 7 trafień i 5 asyst.

Napastnik: Jaki kapitalny transfer zimą poczynił Radomiak to głowa mała. Portugalczyk Leonardo Rocha wielce przyczynił się do utrzymania zespołu z Radomia strzelając 6 bramek w 13 potyczkach. Na korzyść 26-latka są z pewnością warunki fizyczne – 2m wzrostu – i co się z tym wiąże, większość pojedynków o górne piłki jest przez niego wygrana. Ponad przeciętną jak na swój wzrost ma też technikę. Potrafi również uderzyć dobrze z dystansu. Niestety w ostatnich kolejkach nabawił się kontuzji, która nie wiadomo na ile go wykluczy. Wiadomo tyle, że w przyszłym sezonie Constantin Galca na pewno będzie chciał korzystać z jego usług.

 

Trener: Od przychodzącego do miernego Piasta (16. miejsce) zimą Aleksandara Vukovicia spodziewano się nie wiele mimo wcześniejszego stażu min. w Legii Warszawa. Ekipa Piastunek była wtedy po prostu słaba i celem było tylko i wyłącznie utrzymanie – nawet w dramatycznych okolicznościach. Ostatecznie skończyło się na 5. miejscu w tabeli i zachwycie całej Polski. Passa Piasta w rundzie wiosennej była niebotyczna, mecz za meczem wygrany. Kto się tego spodziewał? Praktycznie nikt, ale tego dokonano. Gliwiczanie byli krok od zajęcia miejsca premiowanego awansem do eliminacji Ligi Konferencji. Świetny postęp zaliczyła ekipa „Vuko”, który przyczynił się do tego w ogromnym stopniu zmieniając chociażby założenia taktyczne na bardziej ofensywne.

 

Maciek Przybyszewski

UDOSTĘPNIJ
Radio GOL
Jedyne takie sportowe radio internetowe. RadioGOL.pl jako pierwsze w Polsce oferuje profesjonalną współpracę z klubami sportowymi, dla których prowadzone są regularne relacje NA ŻYWO. Ponadto serwis oferuje artykuły, transmisje, komentarze i analizy profesjonalnych ekspertów, specjalizujących się w szerokim wachlarzu dyscyplin sportowych.