Jean-Kevin Augustin, zawodnik RB Lipsk, znalazł się na celowniku Evertonu! The Toffees radzą sobie w tym sezonie całkiem nieźle, ale brakuje w ich drużynie skutecznego napastnika. Obecnie na szpicy występuje przesunięty tam Richarlison, ale sytuacja już niebawem może ulec zmianie. Włodarze klubu z Liverpoolu problemy w ataku chcą rozwiązać sprowadzając Augustina.
Augustin na ratunek
Sytuacja w najwyższej linii Evertonu jest kiepska. Trener Marco Silva dysponuje trójką nominalnych napastników: Cenkien Tosunem, Dominiciem Calvertem-Lewin oraz Omuarem Niasse. W sumie snajperzy zdobyli w tym sezonie 4 bramki, co jest fatalnym wynikiem. Taki stan rzeczy zmusił menadżera The Toffees do przesunięcia swojej największej gwiazdy Richarlisona pozycję numer 9. Brazylijczyk całą karierę spędził na boku ataku, więc zapewne w przypadku transferu skutecznego snajpera, były gracz Watfordu wróciłby na skrzydło.
Nowym atakującym Evertonu, który zapewne rozwiązałby problem strzeleckiej niemocy typowych napastników, może zostać Jean-Kevin Augustin. Francuz pełni rolę rezerwowego w zespole RB Lipsk, a nowy-stary trener Puszek Ralf Rangnick woli stawiać na duet Werner-Poulsen.
W ekipie The Toffees napastnik prawdopodobnie były podstawowym zawodnikiem. Kwota, którą Anglicy musieliby zapłacić za snajpera, to, wedle medialnych doniesień, 40 mln euro.
Rezerwowy to za mało?
Były napastnik PSG w obecnym sezonie Bundesligi wystąpił w 10 meczach, co może dawać mylny pogląd na jego sytuację w drużynie Lipska. W sumie na boisku zawodnik przebywał zaledwie 350 minut, co daje średnią 35 minut na spotkanie. W tym czasie udało mu się jednak zdobyć 3 bramki. Rangnick daje Augustinowi szanse w mniej istotnych spotkaniach. Snajper wystąpił od pierwszej minuty we wszystkich meczach pucharowych oraz Ligi Europy. Był także ważnym elementem zespołu podczas kwalifikacji do rozgrywek europejskich. W sumie w obecnej kampanii zagrał w 22 meczach i zdobył 8 bramek.
Sytuacja napastnika w poprzednim sezonie wyglądała całkiem podobnie. Były trener RB Lipsk Ralph Hasenhüttl po 14 kolejkach minionego sezonu delegował go do gry 10 razy, a Francuz w tym czasie zdobył 3 bramki. Brzmi znajomo! Ogólnie rzecz biorąc w kampanii 17/18 Augustin rozegrał 37 spotkań, w których 12 razy trafił do siatki i dołożył 6 asyst.
Zobacz także: Problemy z kontuzjami Comana. Będzie musiał zakończyć karierę?
Chłodne relacje na linii Everton-Lipsk
Historia negocjacji transferowych między Evertonem i RB Lipsk jest długa i nieprzyjemna. Wszystko przez Ademolę Lookmana, zawodnika tych pierwszych, który w poprzednim sezonie występował w barwach Puszek w ramach wypożyczenia. Ówczesny dyrektor sportowy niemieckiej drużyny (a obecnie trener) Ralph Rangnick chciał latem kupić angielskiego skrzydłowego, ale twarde warunki włodarzy The Toffees sprawiły, że cała transakcja spełza na niczym. Saga transferowa trwała całe lato, a młodzieżowy reprezentant Synów Albionu został ostatecznie w Evertonie, gdzie jest głębokim rezerwowym. Od początku sezonu rozegrał zaledwie 247 minut i zaliczył jedną asystę.
Być może Lookman będzie ważną kartą przetargową przy transferze Augustina?
Tragedia Özila! Nie gra w Arsenalu przez Fortnite
