Na zakończenie sobotnich spotkań w Ligue 1 czeka nas prawdziwy hit. Paryski gwiazdozbiór odwiedzi na Stade Félix-Bollaert nieprzewidywalne Lens. Początek meczu o godzinie 21:00.
RC Lens przebył niesamowitą drogę. Od wieloletniego balansowania na granicy Ligue 1 i Ligue 2, przez świetny sezon 2020/2021, kiedy niewiele zabrakło do europejskich pucharów, aż do tego sezonu, w którym to klub z północy Francji jest jednym z głównych faworytów do zajęcia drugiego miejsca w tabeli. Co więcej, jest to jedna z niewielu francuskich drużyn, która może pokonać Paryż w bezpośrednim spotkaniu. Najważniejszymi elementami składu Francka Haise’a są: pomocnik Seko Fofana, Iworyjczyk, który dowodzi środkiem pola zespołu i ma na swoim koncie cztery gole; Florian Sotoca, Francuz, który ma trzy gole i cztery asysty, a także świetnie współtworzy linię ataku z Arnaudem Kalimuendo. Cała siła Lens opiera się jednak na świetnych wahadłach, na których występują Przemysław Frankowski oraz Jonathan Clauss. Polak ma już po cztery gole i asysty, a Francuz dwie bramki i aż siedem asyst (w tej statystyce jest, obok Mbappé, najlepszy w lidze).
PSG zgodnie z oczekiwaniami bez żadnych problemów lideruje Ligue 1 i w tym momencie przewaga nad drugim OM wynosi 12 punktów. Problemy zaczynają się jednak, kiedy paryżanie podejmują rywala na nieco wyższym poziomie. Drużyna Pochettino traciła już punkty w lidze z Niceą, OM oraz Stade Rennais, a także w LM z Manchesterem City, RB Lipskiem oraz Club Brugge. W dzisiejszym meczu nie będzie także łatwo, ponieważ paryżanie (mimo powrotu Ramosa) mają problem z traconymi bramkami. Nie udało im się zachować czystego konta w trzynastu z szesnastu ligowych spotkaniach. Kolejny problem PSG to kontuzje. Neymar wypadł na około półtora miesiąca, a Mbappé prawdopodobnie zacznie mecz na ławce z powodu lekkiego przeciążenia. Leo Messi natomiast – pomimo kontrowersyjnego zdobycia Złotej Piłki – nie może odnaleźć swojej dawnej formy i skuteczności.
Julian Cieślak-Sokołowski
