Piątek był 3 dniem, w którym rozgrywane były spotkania eliminacyjne do ME. Spotkania okazały się bardzo zróżnicowane. Od meczu Włochów z Macedonią, w którym to padła aż 7 bramek, po niskie jak na potencjał Anglików zwycięstwo nad Maltańczykami 2-0. Zapraszam na podsumowanie najciekawszych, a zarazem najważniejszych piątkowych spotkań.

Dania 2-1 Słowenia

Grupa H, w której walczyły o awans na Mistrzostwa Europy, zarówno Dania, jak i Słowenia była dużym wyzwaniem. Przed spotkaniem nadal 3, a nawet 4 drużyny miały szansę na awans. Przed spotkaniem zdecydowanym kandydatem do zwycięstwa była reprezentacja Duńczyków. A więc jak można było się domyślić, zależało im na strzeleniu bramki w pierwszej połowie, aby uniknąć niepotrzebnych nerwów w drugiej części meczu. Tak się właśnie stało za sprawą Joakima Maehlea, który otrzymując genialne podanie od Victora Kristiansena. Jednak Gospodarze nie mogli długo cieszyć się swoim zaledwie jednobramkowym prowadzeniem, bo już 4 minuty po zdobyciu bramki przez Duńczyków piłkę do siatki z rzutu wolnego trafił zawodnik na co dzień grający w Górniku Zabrze, czyli Erik Janza. Piękne trafienie Słoweńca zachęciło zawodników trenera Kaspera Hjulmanda do dalszych ataków. W końcu posiadanie piłki na poziemie 61% powinno zobowiązywać. W drugiej połowie to Duńczycy ponownie rzucili się do ataku ze świadomością, że to zwycięstwo może dać im cel, który założyli sobie od początku eliminacji, czyli awans. Bramka zdobyta w 52 minucie przez zawodnika Anderlechtu Thomasa Delaneya tylko utwierdziła nas w przekonaniu, że to gospodarzą, należy się to zwycięstwo. Wynik tego spotkania do końca spotkania się nie zmienił. A więc śmiało mogliśmy powiedzieć, że rezultat tego spotkania bezkompromisowo przesądził o bezpośrednim awansie na Mistrzostwa Starego Kontynentu Duńczyków, którzy mając 3 punktową przewagę nad Słowenią, nie muszą się już starać.

Anglia 2-0 Malta

Spotkanie Anglii z Maltą na Wembley było meczem z rodzaju tych, które rozegrać trzeba nawet od niechcenia. Zespół Synów Albionu już przed meczem miał pewny awans na Mistrzostwa Europy. Dodatkowo reprezentacja Anglii nie przegrała żadnego spotkania w grupie eliminacyjnej. Pierwsza bramka w meczu padła już w 8 minucie, kiedy to po dośrodkowaniu Phila Fodena Jeden z obrońców gości chciał wybić piłkę z własnego pola karnego, jednak ta, zamiast zostać wybita niefortunnie trafiła do bramki reprezentacji Malty Samobój Enrico Pepe był o dziwo jedyną bramką w tej połowie. O dziwo, ponieważ zespół z Wysp mając posiadanie piłki na poziomie 73 procent miał jeszcze parę sytuacji które przy odrobinie szczęścia mogły by przekształcić się w bramkę. Trener Anglików Gareth Southgate niezadowolony z tak niskiego prowadzenia postanowił rozpocząć drugą połowę od zmiany jednego z obrońcy na zawodnika ofensywnego, którym był Bukayo Saka. Druga bramka dla Lwów padła dopiero w 75 minucie za sprawą świetnego przeszywającego obronę Maltańczyków padania wchodzącego z ławki w przerwie Bukayo Saki do Harry’ego Kanea, który nie mógł przepuścić tak dobrej sytuacji na bramkę. Chwilę później, bo w 78 minucie Declan Rice odebrał piłkę jednemu z piłkarzy gości i bez wahania oddaje strzał, który wpada do siatki. Jednak sędzia sprawdzając tą sytuację stwierdza że w poprzedniej akcji był niezauważony spalony a więc bramka zawodnika Arsenalu zostaje anulowana. Ostatecznie mecz kończy się wynikiem 2-0 dla gospodarzy.

Reszta wyników:

Włochy 5-2 Macedonia

Polska 1-1 Czechy

Mołdawia 1-1 Albania

Finlandia 4-0 Irlandia Północna

Kazachstan 3-1 San Marino

 

Szymon Ignacek

UDOSTĘPNIJ
Radio GOL
Jedyne takie sportowe radio internetowe. RadioGOL.pl jako pierwsze w Polsce oferuje profesjonalną współpracę z klubami sportowymi, dla których prowadzone są regularne relacje NA ŻYWO. Ponadto serwis oferuje artykuły, transmisje, komentarze i analizy profesjonalnych ekspertów, specjalizujących się w szerokim wachlarzu dyscyplin sportowych.