Podopieczni Christophe’a Galtiera mają punkt przewagi nad drugim PSG. Jeśli wygrają dziś z Angers – napiszą historię. Wygrają ligę francuską w momencie, w którym w Paryżu grają dwaj wirtuozi futbolu – Neymar i Kylian Mbappe. Czy niemożliwe stanie się możliwe?

Ostatnie mecze Angers ewidentnie pokazują, że drużyna już czeka na nowy sezon. Aktualnie znajdują się na dwunastym miejscu, w tzw. strefie niczyjej, gdzie są bezpieczni utrzymania. Ich ostatnie siedem spotkań to aż sześć porażek i tylko jedno zwycięstwo. Nad najsłabszą drużyną w lidze, czyli Dijon, które spadnie z dorobkiem 18. lub 21. punktów.

Lille natomiast „narobiło sobie bigosu”. Remis z Saint-Etienne w ostatniej kolejce sprawił, że brak wygranej z Angers może odbić się na braku tytułu mistrzowskiego. Czy Les Dogues udźwigną presję, jaka na nich ciąży? Tego dowiemy się mniej więcej o godzinie 23. Jednak, gdy ma się w składzie takiego piłkarza, jak będący w życiowej formie Burak Yilmaz, to wszystko przychodzi łatwiej.

Turek w sezonie 20/21 (mimo 35 lat na karku) spisuje się świetnie. 15 bramek w lidze, a do tego dokłada znakomite występy w reprezentacji (m.in. hat-trick przeciwko kadrze Holandii w eliminacjach Mistrzostw Świata). Do niedawna tworzył fantastyczny duet z innym reprezentantem Turcji – Yusufem Yazicim. Jednak 24-latek doznał kontuzji i od kilku meczów nie może złapać rytmu, z jakim grał przed urazem.

W dzisiejszym meczu u zawodników Galtiera najbardziej liczyć się będzie koncentracja. Grają bowiem z drużyną, która nie walczy o nic, ale wbrew pozorom takie mogą być najgroźniejsze w meczu decydującym o mistrzostwo. Piłkarze z Lille nie mogą sobie pozwolić ani na chwilę dekoncentracji i wytrącenia z rytmu, bo może się to na nich zemścić. Dodatkowo – bez cienia wątpliwości – PSG będzie nakładać presję, grając równocześnie ze słabiutkim Stade Brest.

Na niekorzyść Lille gra niestety bilans ostatnich spotkań z Angers. W XXI wieku drużyny te spotkały się ze sobą jedenaście razy. Aż sześć pojedynków wygrali dzisiejsi (na papierze słabsi) gospodarze. Lille zwyciężało jedynie trzy razy, a dwukrotnie obserwowaliśmy podział punktów. Widać po tym, że Angers nie jest ulubionym rywalem popularnych Mastifów.

Zapraszamy do naszego radia na relację „MultiGOL” z ostatniej kolejki w Ligue 1. Na kanale 2. od godziny 21:00 poszczególne spotkania opisywać będą:

  • Angers – Lille: Kamil Zając
  • Brest – PSG: Mateusz Stóf
  • Lens – Monaco, Lyon – Nice: Mateusz Orłowski

Autor: Dawid Lampa

UDOSTĘPNIJ
Radio GOL
Jedyne takie sportowe radio internetowe. RadioGOL.pl jako pierwsze w Polsce oferuje profesjonalną współpracę z klubami sportowymi, dla których prowadzone są regularne relacje NA ŻYWO. Ponadto serwis oferuje artykuły, transmisje, komentarze i analizy profesjonalnych ekspertów, specjalizujących się w szerokim wachlarzu dyscyplin sportowych.