Na zakończenie zmagań w czwartym dniu Mistrzostw Świata Katar 2022 zobaczymy w akcji obrońców tytułu – reprezentacje Francji. Trójkolorowi w grupie D zmierzą się z Australią. Początek spotkania na Al Janoub Stadium o 20:00 czasu polskiego. Transmisja w kanale 1. Radio GOL!

Zdjąć klątwę

Trzej ostatni mistrzowie świata nie wychodzili z grupy na następnym mundialu. Z tą klątwą spróbują się zmierzyć Trójkolorowi na tym turnieju. Mało tego, gdy sami zdobyli Puchar Świata w 1998 r. to cztery lata później również zakończyli turniej na fazie grupowej. Les Bleus mają bardzo dużo problemów zdrowotnych. Przed mundialem było wiadome, że nie wystąpią w nim podstawowi pomocnicy zwycięskiej drużyny z 2018 r. Paul Pogba i N’Golo Kante. Już po ogłoszeniu powołań kontuzji nabawili się: Karim Benzema i Christopher Nkunku. Zdobywca Złotej Piłki za rok 2021 bardzo chciał wygrać trofeum z drużyną narodową, jednak nie będzie mu to dane. Benzemy nie było w drużynie triumfującej cztery lata temu. 

W aktualnej kadrze Les Blues jest jedenastu zawodników, którzy mają na koncie złote medale Mistrzostw Świata. To oni plus młodzi i zdolni, których nie brakuje Deschampsowi mają stworzyć mieszankę gwarantującą sukces. Wszystkie oczy będą zwrócone na Kyliana Mbappe, który nie przestaje sprawiać problemów. Gwiazdor PSG odmówił udziału w sesji zdjęciowej na rzecz sponsorów FFF. 

Francuzi nie mieli problemów z wywalczeniem awansu. W swojej grupie zajęli pierwsze miejsce zdobywając 18 punktów. Zanotowali pięć zwycięstw i trzy remisy (dwa razy Ukraina, Bośnia i Hercegowina). Stracili zaledwie trzy bramki. Zawiedli natomiast w Lidze Narodów, gdzie do końca walczyli o utrzymanie i ostatecznie zajęli 3. miejsce. Na sześć spotkań wygrali tylko raz, z Austrią 2:0. W ostatnim meczu przed mundialem (25.09.) przegrali z Danią 0:2.  Francja mimo kontuzji ciągle ma świetny skład i wielkie oczekiwania. Czuć jednak, że nie ma tej drużynie jedności jak w 2018 r. Na początek czeka ich rywalizacja z Australią. 

Kangury bez presji mogą postraszyć

Reprezentacja Australii jedzie na trzecie Mistrzostwa Świata z rzędu. Dwa poprzednie mundiale Socceroos kończyli bez wygranej. Dotychczas Kangury tylko raz wyszły z grupy, w 2006 r. Jednak sam awans na kolejne Mistrzostwa Świata jest dla nich wielkim sukcesem, a brak presji może sprawić, że napsują krwi Europejczykom: Francji i Danii. W grupie mają jeszcze nieobliczalną Tunezję. Gwiazdą drużyny jest bramkarz Matthew Ryan, który jest na trzecim mundialu w karierze. W klubie przegrywa rywalizację z Kamilem Grabarą. W kadrze jest dziewięciu zawodników, którzy wiedzą z czym wiąże się ten turniej. Na dwóch Mistrzostwach Świata byli wspomniany Ryan i Mathew Leckie. 

Australia musiała rozegrać dwadzieścia spotkań, aby pojechać na mundial. Eliminacje rozpoczęli we wrześniu 2019 r. wygrywając z Kuwejtem, aby 13.06.2022 r. pokonać po rzutach karnych Peru. Bohaterem był Andrew Redmayne, który wszedł do bramki na rzuty karne. We wrześniu grali dwukrotnie towarzysko z Nową Zelandią i wygrywali 2:0 i 1:0. 

Przewidywane składy

Francja: Lloris – Upamecano, Varane, Kimpembe – Pavard, Camavinga, Tchouameni, Theo Hernandez – Mbappe, Giroud, Griezmann 

Australia: Ryan – Karacić, Wright, Rowles, Behich – Mooy, Irvine, Hrustić – Boyle, Duke, Maclaren

Francja grała z Australią w fazie grupowej ostatnich Mistrzostw Świata. Trójkolorowi wygrali 2:1, po bramkach Anotine Griezmanna i samobójczej reprezentanta Australii. Jaki wynik padnie dziś? Transmisja tego spotkania od 20:00 w kanale 1. Radio GOL! Komentują Dominik Stachowiak i Wojciech Kowalski. Zapraszamy!

UDOSTĘPNIJ
Avatar
Student dziennikarstwa i pasjonat sportu. Zakochany w hiszpańskim futbolu od rywalizacji Messi vs Ronaldo w La Liga. Tworząc artykuły popijam yerba mate.