W sobotę najlepsze biegaczki narciarskie świata rozegrały drugą konkurencję podczas czempionatu w Planicy. Po raz kolejny równych sobie nie miały reprezentantki Szwecji, które zajęły dwie najlepsze pozycje.

Panie rywalizowały w skiathlonie rozgrywanym na dystansie 15 kilometrów. Jest to bieg łączony, podczas którego połowę trasy pokonuje się techniką klasyczną, po czym następuje zmiana nart i druga część trasy pokonywana jest tzw. „łyżwą”.

W czwartkowym sprincie równych sobie nie miały Szwedki, które zajęły wszystkie miejsca na podium. Tym razem również obserwowaliśmy pokaz siły reprezentantek kraju ze stolicą w Sztokholmie. Po złoto sięgnęła Ebba Andersson, a 22 sekundy po niej na metę wjechała Frida Karlsson. Pierwszy „nieszwedzki” medal podczas zmagań pań na mistrzostwach w Słowenii zdobyła z kolei Norweżka Astrid Oeyre Slind. Polki nie startowały.  

 

 

UDOSTĘPNIJ
Jarosław Truchan
Sympatyk sportów wszelakich, ale przede wszystkim tenisa, kolarstwa i biathlonu. Prywatnie ogromny fan Rogera Federera, Ronniego O'Sullivana oraz Realu Madryt.