11. kolejkę Bundesligi otworzy bardzo ciekawe spotkanie. Zaskakująco mocno na początku sezonu Mainz zmierzy się u siebie z szukającą formy Borussią Moenchengladbach.
Mainz spisywało się w końcówce poprzedniego sezonu fantastycznie i przeniosło dobrą formę na start nowej kampanii. Na ten moment z 16 punktami ta drużyna zajmuje 5. miejsce w tabeli. Ekipa z Moguncji obecnie ma na koncie trzy zwycięstwa z rzędu. W poprzedni weekend pokonała ona Arminię Bielefeld 2-1, w tygodniu przed tym wyeliminowała tego rywala z DFB Pokal po triumfie 3-2. Wcześniej fantastyczny mecz z Augsburgiem zakończony 4-1 przerwał serię trzech ligowych porażek z rzędu, podczas której Mainz uległo BVB, Unionowi Berlin i Bayerowi Leverkusen.
Borussia Moenchengladbach ma tylko dwa punkty mniej od dzisiejszego przeciwnika, ale oczekiwania wobec drużyny „Źrebaków” były zdecydowanie większe. Adi Hutter nie potrafił do tej pory odnaleźć złotego środka, który sprawiłby, że Borussia zacznie wygrywać. Pokonanie Mainz dziś byłoby bardzo dobry znakiem i promykiem nadziei, że uda się ustabilizować formę. Poprzedni tydzień był bowiem bardzo udany dla zawodników z Borussia Park. Nie tylko zagrali oni fenomenalny mecz na Bayern Monachium i ograli go 5-0, ale również zdobyli w Bundeslidze trzy punkty, wygrywając u siebie z Vfl Bochum 2-1. Na wyjazdach bilans Borussi pozostaje jednak tragiczny, gdyż podopieczny Huttera zdobyli poza Moenchengladbach w tym sezonie jedynie trzy punkty w pięciu meczach.
Borussia z Mainz mierzyła się 38 razy. „Źrebaki” wygrały 18 z tych meczów, 10 zakończyło się remisem, a 10 triumfem Mainz. W Moguncji również lepsi byli goście, którzy byli lepsi 8 razy przy 5 porażkach. Ostatni raz te ekipy starły się w Moenchengladbach, i tego dnia goście byli lepsi. Jako pierwsi zdobyli bramkę, po czym gospodarze wyrównali w przeciągu kwadransa. Szalę zwycięstwa na korzyść Mainz na 5 minut przed końcem przechylił swoim trafieniem Kevin Stoger.
Bo Svensson może spokojnie przygotowywać się do pojedynku z Borussią, jako że jedynym kontuzjowanym zawodnikiem w jego kadrze jest Jeremiah St. Juste. Adi Hutter nie będzie mógł natomiast skorzystać z Jordana Beyera, Mamadou Doucoure, Tonego Jantschke, Christophera Kramera oraz Stefana Lainera.
Przewidywane składy:
FSV Mainz: Zentner – Hack, Bell, Niakhate – Kohr – Caricol, Boetius, Lee, Widmer – Burkardt, Onisiwo
Borussia Moenchengladbach: Sommer – Bensebaini, Elvedi, Ginter, Scally – Kone, Zakaria – Plea, Stindl, Hofmann – Embolo
W następnej kolejce oba zespoły czekają dość łatwi rywale. Mainz spróbuje zdobyć bowiem wyjazdowe zwycięstwo z FC Koln, a „Źrebaki” zawalczą z outsiderem ligi – SpVgg Greuther Furth.
Początek meczu Borussi z Mainz o 20:30. Starcie odbędzie się na Opel Arenie w Moguncji, a jego sędzią będzie Robert Schroder.
