Młody i utalentowany środkowy, Mateusz Poręba przedłuża swoją umowę z Indykpolem AZS Olsztyn do 2023 roku. Jednocześnie popularny Koniu sezon dokończy we włoskiej Serie A, wzmacniając drużynę Vero Volley Monza, która jutro rozpoczyna walkę w fazie play-off.
Mateusz Poręba z Indykpolem AZS Olsztyn związany jest od 2018 roku. Wcześniej jako jeszcze bardzo młody zawodnik występował w barwach SMS-u Spała, AKS-u Rzeszów i rodzinnego TS Sokoła Tuchów. Na przestrzeni trzech lat młody polski środkowy zdołał wypracować sobie miejsce w pierwszej szóstce olsztyńskich Akademików. Początek sezonu 2020/2021 rozpoczął jednak na ławce rezerwowych, ale im dalej w sezon, tym częściej widzieliśmy Porębę na boisku.
Jeszcze przed rozpoczęciem tego sezonu środkowy przedłużył swoją umowę do zakończenia sezonu 2021/2022. Dobra postawa młodego gracza oraz przywiązanie do biało-zielonych barw poskutkowało przedłużeniem kontraktu o jeszcze jeden sezon.
– Bardzo dobrze czuje się w Olsztynie. Dużo osób liczy na mnie, a Klub dał mi szansę się rozwinąć. Cały czas robię postępy w grze i chciałbym jak najwięcej oddać. Gdy podpisywałem pierwszą umowę, nie myślałem, że spędzę w stolicy Warmii i Mazur aż pięć lat. Mocno związałem się z tym miastem i chcę być tutaj jak najdłużej – mówi zadowolony środkowy AZS-u Olsztyn.
Przed mistrzem Europy wschodniej kadetów kolejne wyzwanie. Z racji, że Indykpol AZS Olsztyn nie weźmie udziału w fazie play-off władze klubu zdecydowały się do końca sezonu wypożyczyć młodego siatkarza do ekipy grającej we włoskiej Serie A, Vero Volley Monza.
– Mateusz Poręba jest bardzo utalentowanym zawodnikiem i myślę, że Olsztyn jest znakomitym miejscem do rozwijania jego umiejętności sportowych. Wspólnie podjęliśmy także decyzję, aby wypożyczyć Mateusza na kilka tygodni do Włoch. Będzie to doświadczenie, które zaprocentuje w przyszłości – wypowiada się prezes klubu, Tomasz Jankowski.
Zadowolenia nie ukrywa też sam zawodnik – Jestem wdzięczny, że władze Klubu zgodziły się na wypożyczenie. Liga włoska jest jedną z najsilniejszych na świecie. Myślę, że wyciągnę z tego jak najwięcej, co na dobre wyjdzie też dla Klubu.
Mateusz Poręba z nowym kontraktem do 2023 roku! Nowa umowa zakłada także wypożyczenie zawodnika do końca obecnego sezonu. Środkowy zasili szeregi Vero Volley Monza,aby pomóc drużynie w walce podczas fazy play-off włoskiej SuperLega🏐
— Indykpol AZS Olsztyn (@indykpolazs) March 8, 2021
Mateusz – życzymy powodzenia i do zobaczenia💪 pic.twitter.com/HgUYb0sPpm
🛬 𝐍𝐄𝐖 𝐀𝐑𝐑𝐈𝐕𝐀𝐋
— Vero Volley Monza (@VeroVolleyMonza) March 8, 2021
La #VeroVolleyMonza ha un nuovo 𝒄𝒆𝒏𝒕𝒓𝒂𝒍𝒆 fino al termine della stagione: 𝔹𝔼ℕ𝕍𝔼ℕ𝕌𝕋𝕆 Mateusz #Poręba! 🇵🇱❤️💙#VV 💙 #StrongerTogether pic.twitter.com/vBBpLwLgUl
Vero Volley Monza jutro rozpoczyna zmagania w play-offach włoskiej Superlegi. Rywalami ekipy Massimo Eccheliego w ćwierćfinałach będzie Tonno Calippo Calabria Vibo Valentia. Obie te drużyny są ogromnymi zaskoczeniami sezonu, kończąc fazę zasadniczą w najlepszej piątce ligi (Vero Volley Monza zajęło 4. miejsce, a Vibo Valentia uplasowało się na 5. miejscu). Zespół z Lombardii w swojej drużynie posiada młodych i zdolnych graczy m.in. reprezentanta Turcji Adisa Lagumdzije, który jest jednym z najlepszych atakujących ligi oraz czeskiego przyjmującego Donovana Dzavoronoka, a swoje okazje do gry dostał też młody Białorusin Uladislau Davyskiba. W drużynie obecni są też bardzo doświadczeni gracze, jak Filippo Lanza, Maxwell Holt, Thomas Beretta czy Santiago Orduna. Te solidne zestawienie uzupełni właśnie Mateusz Poręba.
🏐 #VeroVolleyMonza 🆚 @TonnoCallipoVol
— Vero Volley Monza (@VeroVolleyMonza) March 8, 2021
🏆 Quarti di finale Playoff SuperLega – Gara 1
📆 Martedì 9 marzo
🕕 Ore 18.00
🏟 @ArenaDiMonza
𝐎𝐫𝐚 𝐬𝐢 𝐟𝐚 𝐬𝐮𝐥 𝐬𝐞𝐫𝐢𝐨: FORZA RAGAZZI! 🔥❤️💙#VV 💙 #StrongerTogether pic.twitter.com/OyWV6wNkuw
Ekipa Vibo Valentii swoją siłę ofensywną opiera o dobrze znanego nam z Asseco Resovii Rzeszów Thibaulta Rossarda. Francuz wspomagany jest przez jednej z najlepszych amerykańskich siatkarzy młodego pokolenia – Toreya Defalco oraz Brazylijczyka Aboubacara Drame Neto. Doświadczenia do drużyny wprowadzają solidni włoscy ligowcy, czyli rozgrywający Davide Saitta i Enrico Cester. Zapowiada się bardzo wyrównane spotkanie, w dwóch pojedynkach pomiędzy Monzą i Vibo Valentią dwukrotnie padał wynik 3-1. W pierwszym meczu rozegranym pierwszego dnia grudnia triumfowali siatkarze Valerio Baldovina, lecz w drugim styczniowym spotkaniu lepsza była już Monza.
#cheplayoff Si torna in campo per una nuova ed entusiasmante sfida!
— Tonno Callipo Volley (@TonnoCallipoVol) March 7, 2021
Dopo un mese di preparazione in palestra la #TonnoCallipo è pronta a debuttare nei quarti di finale Play Off: martedì 9 marzo la prima gara della serie contro una rivale di spessore quale Vero Volley Monza. pic.twitter.com/oZVvYwnAHZ
Pary ćwierćfinałowe Serie A 2020/2021:
Sir Safety Conad Perugia – Allianz Milano (10.03, 19:00)
Vero Volley Monza – Tonno Calippo Calabria Vibo Valentia (09.03, 18:00)
Cucine Lube Civitanova – Leo Shoes Modena (10.03, 17:30)
Itas Trentino – Gas Sales Bluenergy Piacenza (20:30)
Sir Safety Conad Perugia, Vero Volley Monza, Tonno Calippo Calabria Vibo Valentia, Cucine Lube Civitanova i Itas Trentino zapewniły sobie udział w ćwierćfinałach poprzez zajęcie pierwszych pięciu miejsc w tabeli. Z racji zmiany systemu rozgrywek i zlikwidowania spadków Gas Sales Bluenergy Piacenza, Allianz Milano i Leo Shoes Modena awansowały poprzez wzięcie udziału w specjalnej rundzie wstępnej, w której brały udział zespoły z miejsc 6-11. Rozgrywano dwumecze. Piacenza pokonała Kioene Padova z Wojciechem Włodarczykiem w składzie, Milano wygrało dwa spotkania z NBV Verona, a Modena pokonała Consar Ravenne. Drużyny wyeliminowane z rundy wstępnej, przegrani ćwierćfinaliści oraz ostatnia w tabeli Top Volley Cisterna spotkają się w specjalnym turnieju, który zadecyduje kto zajmie miejsca od piątego do dwunastego. Zajęcie piątego miejsca gwarantuje udział w europejskich pucharach.
Źródło: indykpolazs.pl ; legavolley.it
Autor: Janusz Siennicki