Przyjście Claudio Ranieriego miało diametralnie odmienić zespół Watfordu i istotnie odmieniło…na jeden mecz. W Manchesterze United bez zmian, nadal na stanowisku jest Ole Gunnar Solskjaer, którego dzisiaj czeka kolejny, ale pewnie nie ostatni „mecz o posadę”. Kibice obu drużyn tracą powoli nadzieję na udany koniec sezonu. Która ekipa da nadzieję swoim fanom? Claudio Ranieri i jego Watford czy „Czerwone Diabły” z Ole Gunnarem Solskjaerem na czele? Spotkanie o godzinie 16:00!

Watford, beniaminek rozgrywek rozpoczął sezon nie najgorzej, od dwóch zwycięstw w pierwszych pięciu spotkaniach. Niestety, zawodnicy z Vicarage Road w kolejnych spotkaniach nie prezentowali się już tak dobrze, co doprowadziło do zwolnienia trenera. Claudio Ranieri przyszedł do klubu z łatką „cudotwórcy” po wygraniu Premier League z Leicester, ale w Watfordzie nie idzie już tak dobrze. Trzecie ligowe zwycięstwo w tym sezonie zanotowali gracze dzisiejszych gospodarzy w meczu z Evertonem i kibice mieli nadzieję, że takie wejście do drużyny Ranieriego będzie miało swoją kontynuację. Dwa ostatnie spotkania to jednak dwie porażki, z Southampton i Arsenalem. Teraz zespół gra z nożem na gardle, bowiem zajmuje ostatnią bezpieczną lokatę w tabeli, a od strefy spadkowej dzielą ich tylko dwa punkty. Dzisiejsze spotkanie nie będzie należeć do najłatwiejszych, ponieważ rywalem będzie Manchester United. Zespół pogrążony w głębokim kryzysie, ale mimo to zawsze groźny i nieobliczalny. Pojawia się jednak pytanie, kiedy jak nie dziś odbić się od dna i przełamać serię porażek?

Claudio Ranieri ma problem nie tylko z pozycją w tabeli ligowej, ale również z kadrą. W dzisiejszym starciu zabraknie kontuzjowanych: Baaha, Etebo, Kabasele, Semy oraz Sierralty. Dodatkowo pod znakiem zapytania stoi występ Tufana, a za czerwoną kartkę pauzuje Kucka.

Drużyna „Czerwonych Diabłów” miała w tym sezonie w końcu realnie włączyć się do walki o mistrzostwo Anglii, ale rzeczywistość okazuje się brutalna dla fanów klubu z Old Trafford. W sześciu ostatnich meczach United wygrało tylko raz, z Tottenhamem. Oprócz tego odnieśli bolesne porażki z Liverpoolem oraz Manchesterem City w ostatniej kolejce przed przerwą reprezentacyjną. Wiele mówiło się o zwolnieniu Solskjaera, ale brak alternatywy na rynku trenerskim powoduje, że Norweg nadal jest na stanowisku. Coraz gorzej wygląda także sytuacja w szatni, od trenera według plotek odwraca się coraz więcej zawodników, a wyraźne znaki niezadowolenia okazuje chociażby Jesse Lingard. Mecz na Vicarage Road to szansa przede wszystkim na zwycięstwo ze znacznie niżej notowanym rywalem, ale również na poprawienie atmosfery w drużynie.

Ole Gunnar Solskjaer nie skorzysta dzisiaj z kontuzjowanego Paula Pogby i Raphaela Varane’a. Niepewny natomiast jest występ Edinsona Cavaniego i Scotta McTominaya.

Watford mierzył się z Manchester United 35 razy. W tych spotkaniach tylko 6-krotnie schodził z boiska jako zwycięzca. Pięciokrotnie padał remis, a aż 24 razy wygrywała drużyna z Manchesteru. Ostatnie spotkanie między tymi zespołami to mecz w Pucharze Anglii, w styczniu tego roku lepszy okazał się zespół Solskjaera wygrywając 1:0.

Arbitrem głównym dzisiejszego meczu będzie Jon Moss. Ten doświadczony, angielski sędzia w tym sezonie był rozjemcą w siedmiu pojedynkach Premier League. Pokazał w nich tylko 14 żółtych kartek, a raz sięgał po czerwony kartonik. W tegorocznych rozgrywkach nie sędziował jeszcze starcia United, natomiast piłkarze Watfordu z pewnością pamiętają tego arbitra z przegranego meczu 0:5 z Liverpoolem.

Początek meczu na Vicarage Road o godzinie 16:00!

UDOSTĘPNIJ