Największe siatkarskie święto oficjalnie rozpoczęte! Jeszcze przed południem w górę poszły pierwsze piłki mistrzostw świata. Do boju ruszyła także grupa C, której częścią jest reprezentacja Polski. Nasi siatkarze staną do boju po zakończeniu pojedynku Amerykanów z Meksykanami. Ich przeciwnikiem na dziś — Bułgaria.

Presja jest dość spora. Przystępujemy do turnieju jako zwycięscy dwóch ostatnich edycji. Chociaż każda z tych kadr była fundamentalnie inna, nie sposób nie oczekiwać od Polaków podjęcia próby obrony tytułu. Do tego celu poprowadzić nas może Nikola Grbić. Szkoleniowiec, który pracę z naszym zespołem podjął wczesną wiosną tego roku. Grę w Lidze Narodów Serb opierał o dobrze mu znanych siatkarzy, których poznał podczas swojej przygody z Zaksą Kędzierzyn-Koźle. Janusz, Semeniuk, Śliwka, Kochanowski i Zatorski — te nazwiska mogliśmy w ciemno typować do pierwszej szóstki. W miarę trwania turnieju, a szczególnie w trakcie polskiej rundy, ze znakomitej strony pokazywał się Tomek Fornal, który jako zmiennik potrafił zgasić rywali zagrywką i podciągnąć nasze przyjęcie. Od tego momentu coraz więcej spekulowało się o tym, jaka para przyjmujących będzie najlepszym wyborem do wyjściowego zespołu. Trener może chcieć jednak postawić na większą pewność i na inaugurację mistrzostw wyjdziemy w składzie Kurek – Janusz – Zatorski – Semeniuk – Śliwka – Bieniek – Kochanowki. 

Bułgarzy nie są naszym najtrudniejszym rywalem grupowym. Przed nami jeszcze, chociażby USA. Podopieczni Nikolaya Jeliazhkova w tym roku prezentowali się dość przeciętnie. W wyżej wspomnianej Lidze Narodów wygrali tylko dwa spotkania na dwanaście. Jeden na swoich parkietach z Iranem, drugi z Holendrami w Gdańsku. Rozegrany w czerwcu poprzedni pojedynek z reprezentacją Polski zakończyli przegraną 0:3 (19:23, 19:25, 23:25). Nie oznacza to jednak, że nie będą w stanie napsuć nam krwi. Miejmy z tyłu głowy, że do kolejnego etapu 1/8 finału zakwalifikują się 2 najlepsze drużyny z każdej grupy, ale także 4 drużyny z trzecich miejsc z najlepszą zdobyczą punktową. Bułgarzy będą chcieli wyrwać, ile się da z każdego meczu, jeśli planują zostać w Polsce na dłużej niż do końca sierpnia.

Przewaga jest raczej po naszej stronie. Ważne będzie stabilne przyjęcie, by skutecznie kończyć pierwsze akcje. Wiemy też, że w wielu zawodnikach naszej drużyny drzemie ogromny potencjał w polu serwisowym. Jeśli dołożyć do tego dobrze działający system blok-obrona, mamy scenariusz idealny na mecz wygrany w cuglach do zera. Siatkówka jest jednak nieprzewidywalna, więc nie dowiemy się, dopóki nie zobaczymy.

Dla tych, którzy wolą audio mamy propozycję nie do odrzucenia. Na kanale  Radio GOL 1 o 20.30 czekać na Was będą Mateusz Wiśniowski i Janusz Siennicki, do których już teraz zapraszamy!

Marta Szajkowska

UDOSTĘPNIJ
Radio GOL
Jedyne takie sportowe radio internetowe. RadioGOL.pl jako pierwsze w Polsce oferuje profesjonalną współpracę z klubami sportowymi, dla których prowadzone są regularne relacje NA ŻYWO. Ponadto serwis oferuje artykuły, transmisje, komentarze i analizy profesjonalnych ekspertów, specjalizujących się w szerokim wachlarzu dyscyplin sportowych.