Zakończyły się 99. Mistrzostwa Polski w Lekkoatletyce. Ostatniego dnia zmagań po złoto sięgnęły m.in. Marcelina Witek-Konofał, Natalia Kaczmarek, Pia Skrzyszowska czy Nikola Horowska.
W skoku o tyczce kobiet, który kończył się w mocnym deszczu, złoto zdobyła Emilia Kusy, w ostatniej próbie zaliczając 4,20 m. Srebro z wynikiem 4,10 m zaliczyła Maja Chamot, a po brąz razem sięgnęły Agnieszka Kaszuba i Anna Łyko (4,00 m, 3,90 m i 3,80 m zaliczyły w pierwszej próbie).
Mistrzem Polski w skoku w dal został Andrzej Kuch, skaczą 7,68 m. Zarówno Krzysztof Tomasiak, jak i Piotr Tarkowski uzyskali 7,32 m, jednak w przypadku Tarkowskiego była to jedyna mierzona próba, Tomasiak zaś w drugim najlepszym skoku zanotował wynik 7,29 m i to on zdobył srebro. U kobiet najlepsza była Nikola Horowska z nowym rekordem życiowym 6,61 m. Srebro wywalczyła Magdalena Bokun (6,25 m), a brąz Anna Matuszewicz (6,20 m).
Konkurs rzutu oszczepem kobiet już w pierwszym rzucie rozstrzygnęła Marcelina Witek-Konofał – 58,26 m dało jej czwarty tytuł mistrzyni Polski. 50 metrów przekroczyła też jedynie Gabriela Andrukonis (52,47 m), natomiast brąz Angelice Antoniak dało 49,66 m – dopiero trzeci raz w epoce „nowego modelu” podium dawał wynik poniżej 50 m. W rywalizacji mężczyzn po ośmiu latach zdetronizowany został Marcin Krukowski – 77,43 m dało mu dopiero trzecie miejsce. Zwyciężył Cyprian Mrzygłód, którzy rzutem na odległość 79,80 m w ostatniej kolejce wyrwał złoto Dawidowi Wegnerowi (78,76 m w piątym rzucie).
Gwiazdą bieżni mistrzostw w Gorzowie Wielkopolskim została Natalia Kaczmarek – do złotego medalu na 400 m dołożyła też tytuł na 200 m, bijąc rekord życiowy (22,86 s). O 0,03 s pokonała Kristynę Tsimanouską, natomiast na najniższym stopniu podium stanęła Martyna Kotwiła (23,12 s). Wśród mężczyzn radość miejscowej publiczności dał Łukasz Żok – zawodnik ALKS AJP Gorzów Wlkp. również pobił rekord życiowy (20,73 s) i o zaledwie 0,01 s pokonał Alberta Komańskiego. Brązowy medal z czasem 21,02 zdobył Patryk Wykrota.
Na 800 m po raz pierwszy od sześciu lat wygrał Michał Rozmys (1:46,95), po zaciętym finiszu pokonując Filipa Ostrowskiego (1:47,00) i Mateusza Borkowskiego (1:47,01). Była to najmniejsza różnica w historii pomiędzy złotym i brązowym medalem (wcześnie 0,09 s w 1994 roku). U pań przez długi czas prowadziła Angelika Sarna, jednak osłabła na ostatnich metrach, co wykorzystała Anna Wielgosz – z czasem 2:01,02 wyprzedziła Sarnę o 0,8 s. W walce o brąz Margarita Koczanowa wyprzedziła Patrycję Wyciszkiewicz-Zawadzką – (odpowiednio 2:02,20 i 2:02,24).
Wyraźną faworytką rywalizacji na 100 m przez płotki była Pia Skrzyszowska – jak sama jednak powiedziała, na mistrzostwach Polski ciężej jej się zmobilizować niż na zawody w stawce na wysokim, międzynarodowym poziomie, pomimo że krajowe rywalki naciskają, zbliżając się do 13 sekund. Po trzech nieudanych podejściach do startu, za czwartym razem zawodniczkom udało się doprowadzić bieg do skutku – Skrzyszowska wygrała z czasem 12,95 s, druga była Klaudia Siciarz (13,09 s), a trzecia Marika Majewska (13,31 s). Wśród mężczyzn Damian Czykier zdobył ósmy z rzędu złoty medal – z czasem 13,57 s o 0,09 s wyprzedził Krzysztofa Kiljana. Podium uzupełnił Michał Sierocki (13,92 s).
Mistrzostwa zakończyły najdłuższe biegi – na 5000 m. Żeński wygrała Paulina Kaczyńska (16:43,51) przed Julią Koralewską (16:44,14) i Sabiną Jarząbek (16:46,45), męski natomiast Mateusz Gos (13:54,59) przed Marcinem Biskupem (13:55,60) i Maciejem Megierem (14:01,89).
korespondencja z Gorzowa Wlkp.
fot. Wojciech Nowakowski
