Piłka meczowa PGNiG Superligi
PGNIG Superliga: NMC Górnik Zabrze 27:34 PGE VIVE Kielce / fot. Patryk Kowalski

Premierowe starcia w PGNiG Superlidze mężczyzn za nami. Swoje spotkania w 1. kolejce wygrały Łomża Industria Kielce, Orlen Wisła Płock i KS Azoty-Puławy. Liderem tabeli została ekipa mistrza Polski.

KPR Gwardia Opole 32:28 MKS Zagłębie Lubin

Nowy sezon PGNiG Superligi mężczyzn otworzyliśmy w Opolu, gdzie zespół KPR Gwardia podejmował MKS Zagłębie Lubin. Spotkanie to – jako jedyne – zostało rozegrane w piątek, 2 września. Inauguracyjne starcie lepiej rozpoczęło się dla gospodarzy, którzy już na początku meczu wyszli na dwubramkowe prowadzenie. Przyjezdni jednak szybko dogonili rywali i po kilku minutach byli już „na plusie” (6:5).

W kolejnych fragmentach pierwszej odsłony domownicy aż trzykrotnie odskakiwali na trzy trafienia przewagi. Mimo to na przerwę zeszli z zaledwie jedną zdobytą bramką więcej (15:14). W drugą część meczu weszli jedno mocno zmotywowani, co skutkowało ich wysokim prowadzeniem 25:16. Końcowy rezultat nie był jednak aż tak imponujący. Drużyna KPR Gwardia wygrała ostatecznie 32:28.

KPR Gwardia Opole: Lellek, Malcher – Sosna 1, Fabianowicz 1, Wojdan 3, Koc, Hryniewicz, Stempin, Widomski 8, Jankowski 6, Kawka, Morawski, Scisłowicz 2, Kucharzyk, Monczka 9.

MKS Zagłębie Lubin: Schodowski, Byczek, Procho – Stankiewicz, Krupa 1, Moryń 1, Hlushak 2, Gębala 3, Michalak 4, Pietruszko 1, Hajnos 4, Bogacz 4, Drozdalski 1, Adamski 1, Iskra 3, Bekisz 3.

Chrobry Głogów 24:36 Orlen Wisła Płock

Sobotę z PGNiG Superligą mężczyzn otworzyło spotkanie Chrobry Głogów kontra Orlen Wisła Płock. Wicemistrzowie Polski rozpoczęli ten pojedynek bardzo źle – po 7. minutach przegrywali już 1:4. Chwilę później doprowadzili jednak do remisu 4:4. W kolejnych fragmentach mieliśmy wymianę „cios za cios”, która trwała aż do wyniku 9:9. Chrobry zaczął jednak popełniać błędy i do przerwy zrobiło się 9:16.

Tak wysoka przewaga pozwoliła spokojnie kontrolować „Nafciarzom” przebieg sobotniego pojedynku. Pierwsza połowa rozpoczęła się kolejną wymianą „cios za cios”, czego efektem był rezultat 22:14 dla gości. W samej końcówce podopieczni Xaviego Sabaté byli nawet 14 bramek „na plusie” ale nie zdołali utrzymać aż taki imponującej przewagi. Wygrali jednak równie przekonująco 36:24.

Chrobry Głogów: Stachera, Dereviankin – Grabowski 3, Zdobylak 4, Warmijak, Klinger, Kosznik 1, Tilte 2, Orpik 1, Jamioł 2, Dadej 1, Matuszak 2, Otrezov 4, Styrcz, Paterek 2, Skiba 2.

Orlen Wisła Płock: Pilipović, Jastrzębski – Daszek 4, Lučin 5, Piroch 4, Yasuhira 1, Serdio 1, Šušnja, Komarzewski 1, Krajewski 6, Pérez Arce 5, Terzić, Dawydzik 1, Mihić 1, Zhitnikov 3, Kosorotov 4.

Arged KPR Ostrovia Ostrów Wielkopolski 27:26 Sandra SPA Pogoń Szczecin

W sobotnie popołudnie okazję do zaprezentowania się na parkietach PGNiG Superligi mężczyzn miał także beniaminek – Arged KPR Ostrovia Ostrów Wielkopolski. Drużyna z województwa wielkopolskiego ani razu nie dała przyjezdnym wyjść na prowadzenie w pierwszej połowie, sama odskakując rywalom na nawet pięć trafień (9:4, 10:5). Do przerwy (16:15) ich przewaga była jednak nieco skromniejsza.

W drugiej połowie los się odwrócił – goście wyszli na prowadzenie 22:18, a gospodarze przez prawie 20 minut rzucili zaledwie dwie bramki. W odpowiednim momencie się jednak obudzili, doprowadzając do remisu 26:26. Wówczas Maciej Nowakowski poprosił o czas, następnie zdjął bramkarza i zagrał na dwóch kołowych. Jeden z nich, Krzysztof Misiejuk, trafił do bramki szczecinian równo z syreną.

Arged KPR Ostrovia Ostrów Wielkopolski: Krekora, Balcerek – Wadowski 4, Adamski 4, Klopsteg 3, Tomczak 3, Misiejuk 3, Marciniak 3, Gajek 2, Szpera 2, Urbaniak 1, M. Wojciechowski, M. Przybylski, Szych.

Sandra SPA Pogoń Szczecin: Arsenić, Jagodziński, Viunik – Polok 8, Krysiak 4, Krupa 4, Kapela 3, Wrzesiński 2, Krok 2, Zalewski 2, Mitruczuk 1, Nowak, Cherkashchenko, Wiśniewski, Markowski.

TORUS Wybrzeże Gdańsk 23:22 MMTS Kwidzyn

W przedostatnim sobotnim spotkaniu zespół TORUS Wybrzeże Gdańsk podejmował we własnej hali MMTS Kwidzyn. Przedwczoraj, 3 września, doszło zatem do derbów Pomorza, w których obie ekipy postawiły duży nacisk na grę defensywną. Po ośmiu minutach meczu gospodarze prowadzili tylko 2:0. Z czasem jednak bramki zaczęły padać i do przerwy na tablicy wyników widniał rezultat 13:11.

Na samym początku drugiej odsłony gdańszczanom udało się odskoczyć na trzy trafienia przewagi, ale szczypiorniści z Kwidzyna dwukrotnie odpowiedzieli i zrobiło się 14:13 dla domowników. W kolejnych fragmentach meczu goście dwa razy doprowadzili do remisu (18:18 i 22:22), jednak ani razu w drugiej połowie nie objęli prowadzenia. Wynik spotkania na 23:22 z rzutu karnego ustalił Mateusz Jachlewski.

TORUS Wybrzeże Gdańsk: Poźniak, Wałach – Jachlewski 8, Będzikowski 4, Kosmala 3, Tomczak 2, Papina 2, Davidović 2, Pieczonka 1, Zmavc 1, Milicević, Stępień, Powarzyński.

MMTS Kwidzyn: Dudek, Zakreta – Potoczny 7, Guziewicz 4, Majewski 2, Kornecki 2, Landzwojczak 2, Ekstowicz 1, Peret 1, Jankowski 1, Grzenkowicz 1, Kutyła 1, Kamyszek, Nastaj, Szyszko.

Łomża Industria Kielce 40:28 Piotrkowianin Piotrków Trybunalski

Dziewiętnastokrotni mistrzowie Polski sezon 2022/2023 rozpoczęli od pojedynku w Hali Legionów z Piotrkowianinem Piotrków Trybunalski. Przyjezdni byli w stanie tylko na początku spotkania dotrzymać kroku domownikom – aż do stanu 9:7. W kolejnych fragmentach meczu błyszczeli głównie podopieczni Talanta Dujshebaeva, którzy do szatni zeszli z wysokim prowadzeniem 19:11.

Drugą połowę gospodarze rozpoczęli do trzech trafień i wyniku 22:11. Szczypiorniści z Piotrkowa także odpowiedzieli trzema skutecznymi rzutami i było już 22:14. Od tego momentu gra się nieco wyrównała, a kielczanie nie mogli odskoczyć na więcej niż 10 bramek przewagi. Po raz pierwszy udało im się dopiero przy stanie 31:20. Do końca pojedynku skutecznie pilnowali rezultatu i wygrali przekonująco 40:28.

Łomża Industria Kielce: Kornecki, Wolff – Sánchez-Migallón, Olejniczak, Wiaderny 2, Kounkoud 2, Sićko 4, A. Dujshebaev 4, Tournat 4, Karačić 3, Moryto 7, D. Dujshebaev 3, Thrastarson 2, Remili 2, Domagała, Karalek 7.

Piotrkowianin Piotrków Trybunalski: Kot, Chmurski, Ligarzewski – Surosz 4, Swat 4, Doniecki 3, Pstrąg 3, Szopa 3, Jędraszczyk 3, Pacześny 2, Krajewski 2, Mosiołek 1, Filipowicz 1, Matyjasik 1, Wawrzyniak 1, Pożarek.

KS Azoty-Puławy 29:24 Energa MKS Kalisz

Jedyne niedzielne starcie zostało rozegrane w Puławach, gdzie miejscowy zespół KS Azoty mierzył się z drużyną Energa MKS Kalisz. Faworytem pojedynku byli gospodarze, którzy musieli sobie jednak radzić bez kontuzjowanych Michała Jureckiego, Tobiasza Górskiego, Mateusza Zembrzyckiego i Vadima Bogdanova. To też sprawiło, że goście do przerwy prowadzili 12:11, co było swego rodzaju sensacją.

W drugiej odsłonie gospodarze pokazali jednak, że nie bez powodu dwa ostatnie sezony kończyli z brązowymi medalami PGNiG Superligi. Kilkukrotnie byli w stanie odskoczyć swoim rywalom nawet na sześć bramek przewagi. Ostatecznie wygrali pięcioma (29:24), co bardzo ucieszyło fanów puławskiego zespołu, którzy końcowe fragmenty meczu oglądali na stojąco, oklaskując i dopingując swoją drużynę.

KS Azoty-Puławy: Borucki, Koshovy – Kowalczyk 6, Valles 5, Jarosiewicz 5, Marciniak 4, Adamski 3, Burzak 3, Zivkovic 2, Przybylski 1, Antolak, Konieczny, Janikowski, Fedeńczak.

Energa MKS Kalisz: Szczecina, Hrdlička – Góralski 9, M. Pilitowski 4, Wróbel 3,  K. Pilitkowski 2, Biernacki 2, Krępa 2, Kużdeba 1, Kus 1, Adamczyk, Bekisz, Pedryc, Karpiński.

Spotkanie Górnik Zabrze – Grupa Azoty Unia Tarnów przełożone

Spotkanie 1. kolejki PGNiG Superligi mężczyzn pomiędzy Górnikiem Zabrze a drużyną Grupa Azoty Unia Tarnów zostało przełożone na 14 września ze względu na rewanżowy mecz gospodarzy ze szwajcarskim GC Amicitia Zürich w ramach pierwszej rundy eliminacji do Ligi Europejskiej, który został rozegrany w niedzielę, 4 września. Zabrzanie przegrali 23:32, zaś w dwumeczu 50:51, i odpadli z rozgrywek.

Aktualna tabela PGNiG Superligi mężczyzn

Poz. Zespół Mecze (Z-ZK-P-PK) Bilans bramek Punkty
1. Łomża Industria Kielce 1 (1-0-0-0) 40:28 3
2. Orlen Wisła Płock 1 (1-0-0-0) 36:24 3
3. KS Azoty-Puławy 1 (1-0-0-0) 29:24 3
4. KPR Gwardia Opole 1 (1-0-0-0) 32:28 3
5. Arged KPR Ostrovia Ostrów Wielkopolski 1 (1-0-0-0) 27:26 3
6. TORUS Wybrzeże Gdańsk 1 (1-0-0-0) 23:22 3
7. Grupa Azoty Unia Tarnów 0 (0-0-0-0) 0:0 0
8. Górnik Zabrze 0 (0-0-0-0) 0:0 0
9. Sandra SPA Pogoń Szczecin 1 (0-0-1-0) 26:27 0
10. MMTS Kwidzyn 1 (0-0-1-0) 22:23 0
11. MKS Zagłębie Lubin 1 (0-0-1-0) 28:32 0
12. Energa MKS Kalisz 1 (0-0-1-0) 24:29 0
13. Piotrkowianin Piotrków Trybunalski 1 (0-0-1-0) 28:40 0
14. Chrobry Głogów 1 (0-0-1-0) 24:36 0
UDOSTĘPNIJ
Bartosz Pająk
Komentator i redaktor Radia GOL, ponadto piłkarz i spiker IV-ligowego Orlicza Suchedniów oraz jego człowiek od social mediów. Prywatnie sympatyk Manchesteru United, polskiej Ekstraklasy i pierwszej ligi. W wolnych chwilach miłośnik transportu kolejowego.