W świecie sportu Rafael Nadal jest znany przede wszystkim ze swojej nieustępliwości na korcie. Właśnie dzięki tej cesze charakteru nieraz zdołał on dosłownie wydrzeć zwycięstwo w sytuacjach, gdy spotkanie było już niemal rozstrzygnięte na jego niekorzyść. Zawodnik wielokrotnie udowodnił sportową waleczność, ale nie za to większość jego kibiców ceni go najbardziej. Sympatię szerokiej publiki tenisista zyskał sobie m.in. dzięki umiejętności wspierania w zmaganiach innych. W ostatnim czasie Nadal po raz kolejny pokazał, że ma wielkie serce. W odpowiedzi na dramat powodzi w miejscowości Sant Llorenc, podjął on decyzję o przekazaniu 1 miliona € ofiarom tragedii.
Wyjątkowe miejsce dla wyjątkowego człowieka
Nieszczęście, o którym mowa miało miejsce dziewiątego października bieżącego roku. Właśnie wtedy na hiszpańskiej Majorce doszło do nagłego załamania pogody. Silne deszcze błyskawicznie przerodziły się w kataklizm. Woda zaczęła zalewać olbrzymie tereny, powodując uzasadnioną panikę. Niestety nie udało się uniknąć ofiar śmiertelnych. W powodzi życie starciło trzynaście osób. Wdzierające się ze wszystkich stron potoki zostawiły materialny ślad na obrazie miasteczka. Oczywistym jest, że odbudowa zniszczeń będzie wymagała pokaźnych środków. W reakcji na taki stan rzeczy finansowe wsparcie poszkodowanym zaoferował sam Rafael Nadal. Bezinteresowna pomoc tenisisty jest nie tylko wyrazem jego altruistycznej postawy, ale także głębokiej więzi z rodzinnymi stronami. Opisywane wydarzenia rozegrały się zaledwie 10 km od miasta Manacor, gdzie Rafa przyszedł na świat.
Nie na pokaz
Rafael Nadal nie poprzestał jednak na przekazaniu poszkodowanym konkretnej sumy pieniędzy. Najszybciej jak to możliwe udał się na miejsce tragedii, by realnie pomóc w próbach zniwelowania strat. Zawodnik osobiście uczestniczył w pierwszych akcjach mających na celu choć prowizoryczne uporządkowanie zdewastowanej przestrzeni. Dodatkowo udostępnił on mury swojej szkoły – Rafa Nadal Academy by Movistar dla osób, które najpilniej potrzebowały schronienia. Następnie razem z młodymi adeptami tenisa, kształcącymi się pod jego skrzydłami, uczcił minutą ciszy ofiary powodzi.
Golf na ratunek
Zniszczenia spowodowane przez żywioł są poważne, dlatego Nadal znalazł dodatkowy sposób na pozyskanie niezbędnych środków. We współpracy ze słynnym, hiszpańskim golfistą – José Maríą Olazabalem podjął się organizacji charytatywnego turnieju w tej dyscyplinie. Trudno wyobrażać sobie, aby wydarzenie opatrzone nazwą Olazabal & Nadal Invitational nie przyciągnęło zainteresowania ludzi z różnych stron świata. Tym samym pomoże ono zwrócić uwagę szerokiego grona osób na dramat, jaki rozegrał się w Sant Llorenc. Obok wymienonych inicjatyw nie można nie wspomnieć o miejskim biegu pod patronatem tenisisty. Dochody z obu sportowych imprez zostaną w całości przekazane poszkodowanym w powodzi.
Jesteś jednym z nas
Swoje podziękowania za wyjątkowy, świąteczny prezent przekazał w imieniu obdarowanych burmistrz miasteczka – Mateu Puigròs. W otwartym liście wypowiedział się on m.in. słowami: „To wielka pomoc, od bardzo wyjątkowej osoby, kogoś kto pokazuje swoją miłość do naszego kraju i swoich sąsiadów każdego dnia. (…) On okazuje swoją miłość do ojczyzny gdziekolwiek jest i robi to w wielu aspektach, ponieważ jest jednym z nas”. Szczególnie mocno Puigròs zaznaczył, że razem z pozostałym mieszkańcami miasta jest pod wielkim wrażeniem wrażliwości tenisisty. Zdaniem burmistrza człowieczeństwo Nadala, które okazuje on zarówno na korcie, jak i poza nim jest równie imponujące, jak jego talent oraz sukcesy.
fot. rafaelnadalfans.com
