Iga Świątek awansowała do półfinału turnieju WTA 1000 w Pekinie. Polka po wyczerpującym meczu okazała się lepsza od Francuzki, Caroline Garcii 6:7(8),7:6(5),6:1. 

Pierwszy set był niezwykle wyrównany, a obie zawodniczki grały na swoim najwyższym poziomie, szczególnie serwis z obydwu stron stał na bardzo wysokim poziomie. Nie doszło do żadnego przełamania, więc należało rozegrać tie-breaka. W nim Świątek i Garcia miały piłki setowe, ale ostatecznie skuteczniejsza była ta druga, która wygrała 10-8.

Drugi set miał odmienny przebieg, gdyż Polka prowadziła już 4:1 z dwoma przełamaniami. Wydawało się, że szybko doprowadzi do wyrównania w meczu, ale rywalka odłamała i zachowała szanse. Przy stanie 5:4 dla Polki, Francuzka wygrała dwa gemy i była już dwie piłki od meczu. Na szczęście Świątek zachowała spokój i znów o losach seta musiał zadecydować tie-break. Raszynianka schodziła na przerwę z prowadzeniem 5:1. Po niej jednak przyszła pora na Garcię, która wyrównała na 5:5 i znów mogła przechylić szalę na swoją stronę. Na szczęście 22-latka nie pozwoliła sobie wyrwać zwycięstwa i wygrała 7-5.

W decydującym secie wiceliderka rankingu dostała wiatru w żagle i rozpoczęła decydującą partię od trzech wygranych gemów z rzędu z jednym przełamaniem. Garcia zdołała odpowiedzieć tylko jednym gemem i znów została przełamana. Ostatni gem był najdłuższym w całym spotkaniu. Rywalka nie chciała pogodzić się z porażka i obroniła aż cztery piłki meczowe. Świątek wykorzystała piątą piłkę meczową wygrywając 6:1.

Już wiadomo, że Świątek w półfinale zmierzy się z Coco Gauff. Triumfatorka US Open w swoim ćwierćfinale bez straty seta pokonała Marię Sakkari. 

UDOSTĘPNIJ
Avatar
Student dziennikarstwa i pasjonat sportu. Zakochany w hiszpańskim futbolu od rywalizacji Messi vs Ronaldo w La Liga. Tworząc artykuły popijam yerba mate.