Kompleks, na którym mają odbyć się mistrzostwa świata w narciarstwie klasycznym jest już gotowy. Na przełomie lutego i marca 2021 roku zawodnicy będą rywalizować o medale w Oberstdorfie na tym obiekcie.
Rekonstrukcja kompleksu zajęła nieco ponad rok. Duża skocznia, na której odbywa się inauguracyjny konkurs Turnieju Czterech Skoczni, nie wymagała aż tak dużej naprawy. W ubiegłym sezonie na tym obiekcie odbywały się konkursy zarówno kobiet, jak i mężczyzn.
Pierwszy skok po przebudowie na Audi Arenie wykonała jedna z najlepszych skoczkiń na świecie, Katharina Althaus. Niemka uzyskała odległość 120 metrów, czyli tyle ile wynosi punkt K na dużej skoczni w Oberstdorfie.
Prezes kompleksu, Florian Stern nie krył zadowolenia po ukończeniu prac – „Po tak długim czasie poświęconym pracom jesteśmy szczęśliwi, że znów wszystkie pięć skoczni jest gotowych do treningów i zawodów. Każdy zaangażowany dał z siebie wszystko, aby ukończyć projekt, więc chcielibyśmy wyrazić naszą wdzięczność.”
Już za kilka miesięcy najlepsi skoczkowie globu staną do rywalizacji na dużej i małej skoczni. Organizacja mistrzostw świata okazała się doskonałą okazją do przebudowy mniejszych obiektów. Do dyspozycji dzieci oddano m.in. kompleksy HS25 oraz HS42.
„Dzięki tak nowoczesnemu obiektowi Obersdorf jest nie tylko przygotowany do organizacji mistrzostw świata, ale może służyć jako centrum treningowe zarówno dla młodych zawodników, jak i naszych mistrzów świata i olimpijskich.” – dodaje Stern.
Tytułu mistrza świata w skokach w Oberstdorfie będzie bronił m.in. Dawid Kubacki.
(Źródło: Fisski.com)
Autor: Adam Stelmaszczyk
