Pierwszy mecz na Mistrzostwach Europy w piłce nożnej niesłyszących nie poszedł po myśli Polaków. „Biało-czerwoni” po emocjonującym starciu ulegli Chorwacji 2:3. Dzisiaj naszych piłkarzy czeka potyczka z Niemcami. Początek o godzinie 17:00.
Dla Polaków pierwszy mecz na Mistrzostwach był wyjątkowy, co niestety w dużej mierze odbiło się na części drużyny. W pierwszych kilkunastu minutach stres związany ze stawką powodował spory chaos w grze. Mimo to przed szansą zdobycia pierwszej bramki stanął Damian Bieniak, który w sytuacji sam na sam minimalnie się pomylił. Niestety jeszcze przed przerwą dwa ciosy zdołali zadać rywale. Najpierw Chorwaci zdobyli bramkę po błędzie polskiej defensywy, a kilka chwil później podwyższyli na 2:0.
Polacy nieco śmielej zaczęli poczynać sobie dopiero po stracie dwóch bramek. Szybko zaowocowało to golem kontaktowym, gdy po asyście Kacpra Gdaka piłkę do sieci skierował Damian Bieniak. Podopieczni Piotra Garuli dążyli do zdobycia kolejnych trafień, ale nadziali się na zabójczy kontratak, po którym Chorwaci znów odskoczyli na dwa gole. „Biało-czerwonym” nie pozostało nic, jak ruszyć znów do ofensywy. Bardzo bliski strzelenia gola był Piotr Adaszyński, gdy przeciwnik wybił piłkę z linii ręką. Do rzutu karnego podszedł Damian Bieniak i zamienił jedenastkę na gola. Tym samym zdobył dublet w całym spotkaniu.
Niestety do ostatniego gwizdka arbitra zabrakło już czasu, by wywalczyć przynajmniej remis. W drugim spotkaniu naszej grupy Niemcy ograli Rosję 3:2. To właśnie z tymi pierwszymi Polacy zmierzą się już dziś. Chociaż faworytem będą rywale, wierzymy, że ostatecznie to nasi rodacy dopisze sobie trzy punkty i pozostanie w grze o ćwierćfinał.
