Rywalizacja w najlepszej lidze świata zmierza ku końcowi. Niektóre rozstrzygnięcia grup poznaliśmy już wczoraj, a dziś mogą przyjść kolejne. Kto może zapewnić sobie awans, kto już go ma, a kto nie ma na niego szans w grupach E, F, G i H? Tego wszystkiego dowiecie się w dzisiejszej zapowiedzi środy z Ligą Mistrzów.

Grupa E

W 1/8 finału swoje miejsce zaklepały już Chelsea i Sevilla, które zgromadziły na swoim koncie dziesięć punktów. Dziś zmierzą się w bezpośrednim pojedynku o grupową pierwszą lokatę. W meczu na Estadio Ramon Sanchez Pizjuan obie drużyny będą chciały zgarnąć pełną pulę o zapewnić sobie, teoretycznie, lepszą sytuację przed kolejną fazą turnieju. W spotkaniu tym Sevilla będzie musiała sobie radzić bez kontuzjowanych lewych obrońców – Marcosa Acuni i Sergio Escudero, co z pewnością jest niemałym problemem dla Julena Lopeteguiego. Oprócz niego pauzują Bono, Carlos Fernandez, Suso czy Aleix Vidal. Frank Lampard problemów kadrowych nie ma – dostępni są wszyscy zawodnicy. W Andaluzji szykuje nam się dziś znakomite widowisko i jeden z najbardziej emocjonujących meczów wieczoru.

A Sevilla zagra dziś spotkanie nr 100 w europejskich pucharach!

Druga potyczka grupy E to starcie Krasnodaru z Rennes. Gdy drużyny te spotkały się po raz pierwszy, padł remis 1-1. To jedyne punkty jednych i drugich w tej edycji Ligi Mistrzów. Walczą o to, by móc na wiosnę grać dalej w europejskich pucharach. Dzisiejsze starcie rozstrzygnie, kto będzie mógł czekać na hymn Ligi Europy, a kto w całości poświęci się rozgrywkom ligowym. Co ciekawe, po remisie z Rennes, Krasnodar wygrał tylko jedno na osiem spotkań rozegranych w tym czasie. Czy dziś Rosjanie znów będą musieli przełknąć gorzką pigułkę porażki? Dowiemy się wieczorem!

FK Krasnodar – Stade Rennais 18:55

Sevilla – Chelsea 21:00 na antenie kanału nr 2 Radia Gol to spotkanie skomentują dla Państwa Maciej Piotrowski i Piotr Szymczuk.

Grupa F

Już dziś w tej grupie awans może wywalczyć sobie Borussia Dortmund lub Lazio. Wszystko zależy od dzisiejszego wyniku ich bezpośredniego meczu. Zwycięzca melduje się w fazie pucharowej. Borussia, gdy wygra, to zaklepie sobie pierwszą lokatę. Do treningów wrócił Raphael Guerreiro, którego bardzo brakowało niemieckiej ekipie w przegranym 1-2 weekendowym meczu Bundesligi z FC Koln. Portugalczyk daje BVB całkiem inną jakość w ofensywie, więc to bardzo dobra wiadomość, że wrócił do sprawności przed ważnym spotkaniem w Lidze Mistrzów. Lazio również przegrało w weekend. I podobnie, jak BVB, z drużyną, która na początku sezonu wygląda słabo. Udinese pokonało zawodników Simone Inzaghiego 3-1. Liczymy na to, że dziś oba zespoły staną na wysokości zadania i po dyspozycji sprzed kilku dni nie będzie śladu.

Thomas Delaney twierdzi: „Możemy być pierwsi w grupie. Taki jest nasz cel!”

W Belgii Club Brugge podejmie Zenit. Gospodarze celują wyłącznie w zwycięstwo, które pozwoli im podtrzymać nadzieje na awans do 1/8 finału. Zenit walczy już tylko o trzecie miejsce, a wygrana w spotkaniu z bezpośrednim rywalem, bardzo pomogłaby drużynie z Petersburga. Jednego można być pewnym – odstawiania nogi dziś nie będzie!

Club Brugge – Zenit Sankt Petersburg 21:00

Borussia Dortmund – SS Lazio 21:00. Na antenie kanału nr 3 Radia Gol w rolę komentatora tego meczu wcieli się Piotr Tomalski.

Grupa G

Sytuacja podobna do tej w grupie z Chelsea i Sevillą. Tutaj „hegemonami” są Barcelona i Juventus, które zapewniły sobie awans do 1/8 finału w zeszłym tygodniu. Batalię o pierwsze miejsce rozstrzygnie najprawdopodobniej mecz obu drużyn na Camp Nou, który czeka nas już 8 grudnia. Messi vs Ronaldo. Warto zobaczyć. Być może będzie to ostatni pojedynek obu panów.

Dziś jednak Juventus mierzy się z Dynamem Kijów. Dynamem, które zdobyło ledwie jeden punkt w tej edycji Ligi Mistrzów. W pierwszym meczu tych drużyn Stara Dama nie pozostawiła złudzeń i pewnie rozprawiła się z Ukraińcami 2-0. Dzisiejszy mecz odbędzie się we Włoszech, co działa na korzyść podopiecznych Andrei Pirlo. Nie ma co się oszukiwać – wywiezienie choćby punktu przez Dynamo z tego terenu będzie niespodzianką.

Niedaleko, bo na Węgrzech, Ferencvaros podejmie Barcelonę. Kilka tygodni temu Katalończycy dali lekcję futbolu Węgrom, wygrywając na Camp Nou 5-1. Dziś na pewno nie zagrają Leo Messi, Marc-Andre ter Stegen i Phillipe Coutinho. Czy to szansa dla gospodarzy? Raczej nie ma co się łudzić. Ostatnio, Barcelona drugim składem rozbiła Dynamo Kijów 4-0 i powoli wraca na właściwe tory pod wodzą Ronalda Koemana.

Atmosfera w zespole Dumy Katalonii przed spotkaniem wygląda następująco:

Juventus – Dynamo Kijów 21:00

Ferencvaros – Barcelona 21:00

Grupa H

Ochrzczona po losowaniu grupą śmierci rzeczywiście nią jest – nadal nie wiadomo nic. Nawet teoretyczny outsider, czyli Basaksehir, nadal ma szansę na awans. Dziś promocję zapewnić sobie może jedynie Manchester United. Jednak, by to osiągnąć, muszą wygrać z PSG. Ciężkie zadanie, ale nie niemożliwe. Czerwone Diabły mają serię czterech wygranych meczów na wszystkich frontach. Dziś będą starały się ją podtrzymać, ale Neymar i Mbappe mogą skutecznie pokrzyżować ich plany. Po powrocie, po krótkiej kontuzji, Brazylijczyk rozkręca się z meczu na mecz. Ma jednak problem – jego drużyna nie się nie rozkręca. Remis z Bordeaux i porażka z Monaco to nie są wyniki, do których mogliśmy się przyzwyczaić ze strony ekipy Tomasa Tuchela. Dziś chcą przełamać impas.

Natomiast oficjalny profil Champions League na Twitterze pyta nas o lepszy tercet z dwóch, które dziś zobaczymy na Old Trafford. Ciężki wybór!

W drugim spotkaniu RB Lipsk zmierzy się w Turcji z Basaksehirem. Ewentualna wygrana ekipy Juliana Nagelsmanna może ich znacząco zbliżyć do awansu. No, chyba że PSG odniesie zwycięstwo, to wtedy każda z trzech drużyn będzie miała dziewięć punktów i w szóstej kolejce będzie czekała na nas walka na śmierć i życie. Skupiając się na dzisiejszym spotkaniu – murowanym faworytem są Niemcy, każde inne rozstrzygnięcie będzie swego rodzaju zaskoczeniem.

Basaksehir – RB Lipsk 18:55. Ten mecz grupy H skomentuje Maciej Jędrzejak w kanale nr 2 Radia Gol.

Manchester United – PSG 21:00. Hitu dzisiejszego wieczoru będą mogli Państwo odsłuchać w kanale nr 1 Radia Gol. Komentować będą Jakub Balcerski i Kamil Aleksandrowicz.

Autor: Dawid Lampa

UDOSTĘPNIJ
Radio GOL
Jedyne takie sportowe radio internetowe. RadioGOL.pl jako pierwsze w Polsce oferuje profesjonalną współpracę z klubami sportowymi, dla których prowadzone są regularne relacje NA ŻYWO. Ponadto serwis oferuje artykuły, transmisje, komentarze i analizy profesjonalnych ekspertów, specjalizujących się w szerokim wachlarzu dyscyplin sportowych.