1 listopada Liverpool zmierzy się z Napoli w ostatniej kolejce grupowej Ligi Mistrzów. Pierwsze spotkanie między nimi się skończyło zwycięstwem „Partenopei” 4:1, a Piotr Zieliński strzelił 2 gole i zaliczył 1 asystę. Początek meczu na stadionie „Anfield” o 21:00.
W grupie A Napoli i Liverpool awansowali do play-off LM. Aby zająć pierwsze miejsce w grupie, Liverpool musi wygrać dziś z Napoli różnicą czterech bramek. Taka opcja jest prawie nieosiągalna z kilku powodów. Po pierwsze „Azzurri” w tym sezonie jeszcze nie doznali żadnej porażki, nie mają problemów w kreowaniu gry od obrony i szansa na porażkę jest mało realna. Po drugie goście mają wielu różnych opcji w ofensywie i w prawie każdy jest bardzo niebezpieczny pod bramką przeciwnika. Trzecim czynnikiem tego, że Napoli nie straci pierwszego miejsca w grupie jest sama forma Liverpool’a. Gospodarzy zmieniają zwycięstwa z porażkami: w ostatnim meczu Premier League przegrali na własnym boisku z Leeds United 1:2. Podopieczni Jurgena Kloppa popełniają dużo błędów w obronie i gdy dodamy do tego problemy z kontuzjami kluczowych graczy widzimy, że jesienną część sezonu zawiedli. Nowy napastnik Darwin Nunez jeszcze szuka siebie w tej drużynie i póki co nie wygląda na piłkarza, który mógłby sporo korzystnego dać swej drużynie. Tymczasem w minionym weekendzie podopieczni Luciano Spaletti’ego pokonali Sassuolo 4:0 i przebywają w świetnym nastroju i można się upewnić, że dziś goście będą grać o zwycięstwo, żeby wyjść na dość słabego rywala w play-off LM.
Sytuacja kadrowa: u gospodarzy nie zagrają dziś Artur Melo, Luis Diaz i Diogo Jota. Napoli nie może liczyć na Amira Rrahmani’ego.
A czy zapisze na swe konto asystę lub gol pomocnik Napoli Piotr Zieliński, możecie się dowiedzieć na kanale 1. RadioGOL. Zachęcamy do słuchania relacji z tego spotkania, które będą komentowali Dominik Stachowiak i Jakub Lipiec.
Autor: Oleksandr Hres