Decydujące rozstrzygnięcia w Lidze Mistrzów coraz bliżej. Dziś na Red Bull Arenie mecz 5. kolejki fazy grupowej. RB Lipsk zmierzy się z Realem Madryt w ramach rywalizacji w grupie H. Początek meczu o 21:00. 

Nowy RB Lipsk

RB Lipsk przeżył już w tym sezonie zmianę trenera. Na początku września Domenico Tedesco został zastąpiony przez Marco Rose. Powodem tej decyzji był fatalny początek sezonu w wykonaniu Byków. Czarę goryczy przelała porażka 1:4 z Szachtarem w Lidze Mistrzów. W dziesięciu spotkaniach za kadencji Marco Rose, RB Lipsk przegrał tylko dwukrotnie. W drugim i trzecim meczu (0:2 z Realem i 0:3 z Borussią M’gladbach). Od 17 września Byki są niepokonane na wszystkich frontach, w tym czasie tylko  dwukrotnie remisując. W ostatniej kolejce pokazali charakter zdobywając punkt z Augsburgiem, gdy przegrywali 0:3 do 72. minuty. Ostatecznie zremisowali 3:3. Aktualnie RB Lipsk zajmuje 8. miejsce w Bundeslidze ze stratą siedmiu punktów do lidera. 

W Lidze Mistrzów Byki przegrały dwa pierwsze spotkania. 1:4 z Szachtarem i 0:2 z Realem Madryt, ale w dwóch kolejnych zanotowali komplet punktów pokonując dwukrotnie Celtic (3:1 i 2:0). Dzięki temu są aktualnie na drugim miejscu w grupie H. Dziś grają z Realem o to, aby utrzymać tą dobrą pozycję wyjściową przed ostatnim meczem grupowym z Szachtarem, który aktualnie ma „oczko” mniej, ale gra dziś z outsiderem – Celtikiem Glasgow.

Niepokonany Real 

Real Madryt jest pewny awansu do fazy pucharowej Ligi Mistrzów po raz 26. z rzędu. Królewscy mają dziesięć punktów, ale nie grają dziś o nic. Potrzebują remisu, aby zapewnić sobie 1. miejsce w grupie i teoretycznie słabszego rywala na początek fazy pucharowej. Ancelotti podkreślał, że dzisiejsze spotkanie jest bardzo ważne, aby już teraz „zakończyć” ten etap Champions League dla Królewskich i w ostatnim meczu fazy grupowej dać szansę zmiennikom. Podobnie jak w Lidze Mistrzów, tak w lidze hiszpańskiej, Real Madryt jest niepokonany – zdobył 31/33 punkty i pewnie plasuje się na fotelu lidera. W ostatniej kolejce Los Blancos pokonali u siebie Sevillę 3:1. Real znany jest w tym sezonie z tego, że potrafi wygrywać mecze „na zimno” i z minimalną intensywnością. 

Sytuacja kadrowa

W obu drużynach występują spore problemy kadrowe. W RB Lipsk brakuje tak kluczowych zawodników jak: Gulácsi, Klostermann, Laimer i Halstenberg. Od początku nie wystąpią wracający po chorobie Timo Werner oraz długiej kontuzji Dani Olmo. Niepewny jest także pełny występ Nkunku, który przeszedł niedawno operację nadgarstka i w ostatnim meczu zagrał tylko 10. minut. Szczególnie brak bramkostrzelnego Francuza może odbić się na ofensywnych zapędach gospodarzy. W podróż do Niemiec nie udali się kontuzjowani w Realu Madryt: Benzema i Ceballos, jak również brutalnie sfaulowany w ostatnim ligowym spotkaniu Fede Valverde. Początkowo w kadrze meczowej znalazł się Modrić, ale na ostatnim treningu w Valdebebas poczuł ból i został w kraju. 

Przewidywane składy:

RB Lipsk: Baswich – Simakan, Gvardiol, Orbán, Raum – Haidara, Schlager – Szoboszlai, Forsberg, Nkunku – Silva

Real Madryt: Courtois – Lucas, Nacho, Rüdiger, Mendy – Tchouaméni, Kroos, Camavinga – Asensio, Vinícius, Rodrygo

Na Santiago Bernabeu Real Madryt wygrał 2:0, jednak wtedy Byki były w dużym kryzysie. Jak duży postęp zrobili podopieczni Marco Rose od tamtego spotkania przekonamy się dziś, gdy o 21:00 ponownie zmierzą się z Królewskimi. Tym razem na Red Bull Arenie w Lipsku. Arbitrem głównym będzie Daniele Orsato z Włoch. W RadioGOL relacja z tego spotkania w kanale 1. Zapraszamy!

źródło: realmadryt.pl

UDOSTĘPNIJ
Avatar
Student dziennikarstwa i pasjonat sportu. Zakochany w hiszpańskim futbolu od rywalizacji Messi vs Ronaldo w La Liga. Tworząc artykuły popijam yerba mate.