Piłkarskich emocji z PKO BP Ekstraklasą nie zabraknie i w ciągu tygodnia. Już dziś, punktualnie o 19:00 w Legnicy rozpocznie się zaległe spotkanie 2. kolejki gier. 

Miedź Legnica – Lech Poznań 

“Kolejorz” do Legnicy wybiera się niemal pół roku po pierwotnym terminie pojedynku – wszystko z uwagi na przeładowany harmonogram gier Lecha, łączącego zmagania ligowe z grą w europejskich pucharach. Poznaniacy przeciętnie weszli w rundę wiosenną, albowiem zapewne tak właśnie należy określić bezbramkowy remis w Mielcu. Ligowe podium nie oddaliło się jednak podopiecznym Johna van den Broma znacząco – w minionej kolejce punktami podzieliły się Pogoń z Widzewem, niejako torując Lechowi ścieżkę ku górze tabeli. Na drodze “Kolejorza” stanie w środowy wieczór drużyna Miedzi Legnica. Gospodarze w dobrym stylu zakończyli zmagania w rundzie jesiennej (dwa zwycięstwa, 1:0 ze Śląskiem, 3:0 z Górnikiem). Po powrocie rozgrywek “Miedzianka” bezbramkowo zremisowała na własnym boisku z Radomiakiem Radom. Choć punkt, który Legniczanie dopisali do swojego dorobku po zakończeniu spotkania nie ułatwił szczególnie ich sytuacji (do bezpiecznej pozycji Miedź wciąż traci sześć oczek), drużyna kierowana przez trenera Mokrego przedłużyła serię rozegranych minut bez straconej bramki.  

Choć Poznaniacy mają po swojej stronie ekspertów oraz stosunkowo niskie kursy bukmacherskie, historia jednoznacznie przemawia za Miedzią. “Kolejorz” na ulicę Hetmańską przyjeżdżał dotąd dwukrotnie – ani razu nie wywiózł z Legnicy choćby punktu. Z kolei ostatnie starcie pomiędzy obiema drużynami zakończyło się – ależ często pada dzisiaj to określenie – bezbramkowym podziałem punktów. Relację na żywo, bezpośrednio z wysokości trybun poprowadzi dla państwa na antenie RADIA GOL 1 Mateusz Stóf – serdecznie zapraszamy! 

 

Autor: Mateusz Kurpiewski

UDOSTĘPNIJ
Mateusz Kurpiewski
Fan sportu, a przede wszystkim jego otoczki - najciekawsze dzieje się poza boiskiem.