Przyjrzymy się sytuacji beniaminka, Puszczy Niepołomice.
Jeśli rok temu, o tej porze ktoś by powiedział kibicowi Puszczy, że w tym roku Puszcza zagra w ekstraklasie, kibic by wybuchł śmiechem. Tak jednak jest, po wyeliminowaniu w barażach Wisły Kraków i Bruk-Betu Termaliki, Puszcza melduje się w PKO BP Ekstraklasie.
W okienku Puszczy nie zabrakło wzmocnień, jest to nieuniknione, patrząc na stan ich kadry, który nie była zbyt szeroka, w sumie ściągnięto 5 zawodników: Mateusz Cholewiak (Górnik Zabrze), Artur Crăciun (Hapoel Kfar Saba), Jordan Majchrzak (AS Roma), Kacper Piechota (Sokół Kolbuszowa Dolna), Michał Walski (Sandecja Nowy Sącz). Najciekawszym wydaje się wypożyczenie Jordana Majchrzaka, w ostatnim sezonie zadebiutował pod wodzą Jose Mourinho, w jego Romie, a ten sezon spędzi w Puszczy, jest to perspektywiczny napastnik, który może mieć przyszłość w światowym futbolu. Z Niepołomic odeszło tylko 3 zawodników: Rafał Boguski (Kalwarianka Kalwaria Zebrzydowska), Szymon Jopek (Polonia Bytom ), Thiago (Cracovia). Co najważniejsze, to że nie odszedł żaden kluczowy piłkarz Puszczy.
Trenerem Puszczy jest Tomasz Tułacz, trener z najdłuższym stażem w jednym klubie na całym szczeblu centralnym. Trener Tułacz jest szkoleniowcem Puszczy już siódmy rok. Przed przejęciem Puszczy trenował m.in. Siarkę Tarnobrzeg czy Resovię.
Trudno znaleźć gwiazdę w Puszczy, na pewno jednym z lepszych zawodników zespołu z Niepołomic jest ich skrzydłowy, Artur Siemaszko.
Celem Puszczy będzie niewątpliwie utrzymanie, będzie to bardzo ciężkie do osiągnięcia, a Puszcza jest głównym faworytem do spadku. Będą chcieli się pokazać z jak najlepszej strony w PKO BP Ekstraklasie.
