Ostatnie rozstrzygnięcia w PKO Ekstraklasie [PODSUMOWANIE KOLEJKI]

Kolejną kolejkę najlepszej polskiej ligi rozpoczęliśmy spotkaniem mieleckiej Stali z KGHM Zagłębiem Lubin. Przy Marii Curie-Skłodowskiej 98 miejscowa drużyna walczyła o przedłużenie serii meczów na trzy punkty do czterech z rzędu ze Stalą Mielec. Całe spotkanie było pod kontrolą zespołu gospodarzy którzy potwierdzili swoją dominacje już w trzydziestej trzeciej minucie gry za sprawą bramki zdobytej przez Tornike Gaprindashviliego. Miedziowi od objęcia prowadzenia cały czas atakowali bramkę swoich rywali.Decydujący cios w doliczonym czasie gry pierwszej połowy wyprowadził wypożyczony do teamu Miedziowych Dawid Kurminowski dla którego było to czwarte trafienie w dotychczas rozegranych trzynastu meczach. Miedziowi dzięki temu spotkaniu dopisując sobie trzy punkty po tej kolejce znajdują się w równym środku tabeli.Natomiast zespół z Mielca piastuje trzynastą lokatę w lidze. Podopieczni Waldemara Fornalika tym spotkaniem podwyższyli serie meczów na 3 punkty bowiem w ostatnich czterech starciach zdobyli dwanaście punktów.

Przechodzimy do najciekawszego sobotniego spotkania.Do Gdańska aby zmierzyć się z pewną spadku Lechią przyjechał wicelider ligi a więc Legia Warszawa. W tym spotkaniu byliśmy świadkami wielu dobrych okazji na zdobycie bramek po obu stronach aczkolwiek do dziewięćdziesiątej minuty na tablicy wyników widniał bezbramkowy remis.Na zmianę rezultatu musieliśmy czekać aż do dziewięćdziesiątej ósmej minuty kiedy to gola dla zespołu z Trójmiasta zdobył Maciej Gajos. Ostatecznie byliśmy świadkami wyniku 1-0.

 

Prawdziwe starcie na szczycie strefy spadkowej ligii miało miejsce w Legnicy gdzie ostania skazana na spadek Miedź podejmowała walczący o pozostanie w najwyższej klasie rozgrywkowej Śląsk Wrocław. W tym meczu padło aż sześć goli. Zawodnicy gości przedłużyli szansę wrocławskiej drużyny na pozostanie w polskiej Premier league. Ostatecznie spotkanie zakończyło się rezultatem 4-2. Dla zespołu Wrocławian dwie bramki zdobył Yeboah a po jednym trafieniu dołożyli Schwarz oraz Nathuel. W barwach Legniczan do siatki trafiali Niewulis oraz Obieta.

Na zakończenie kolejki na przeciwko siebie stanęły zespoły z Poznania oraz Gliwic. Na teren Warty przyjechał Piast pod wodzą Aleksandra Vukovicia. Mecz ten fragmentami przebiegał pod kontrolą zarówno gości jak i gospodarzy wynik meczu w już w piątej minucie otworzył Michał Chrapek natomiast jeden punkt zespołowi w zielonych barwach uratował Kajetan Szmyt uderzeniem z jedenastu metrów w dwudziestej trzeciej minucie gry.

Korona Kielce vs Lech Poznań 0-3

Jagiellonia Białystok vs Cracovia Kraków 1-1

Górnik Zabrze vs Pogoń Szczecin 2-0

Radomiak Radom vs Widzew Łódź 3-0

Wisła Płock vs Raków Częstochowa 1-2