Wróciła! Długo wyczekiwaną rundę wiosenną PKO BP Ekstraklasy zainaugurowano przedwczoraj – dziś liga znów uraczy nas (miejmy nadzieję emocjonującymi) pojedynkami o punkty. 

Piast Gliwice – Jagiellonia Białystok 

Już o 12:30 Gliwiczanie podejmą na własnym boisku gości z Białegostoku. Z uwagi na skomplikowaną sytuację obydwu drużyn, nadchodzące starcie jasno można określić mianem jednego z tych, w których stawką jest “sześć punktów”. Fatalna postawa Piasta w trakcie minionej kampanii jesiennej wymusiła na zarządzie klubu zmianę szkoleniowca – Waldemara Fornalika na trzy kolejki do końca rundy zastąpił Aleksandar Vuković. Obecnie gospodarze lokują się w strefie spadkowej, choć perspektywa szybkiego jej opuszczenia w przypadku pokonania Jagiellonii może napawać umiarkowanym optymizmem.  

Również “Jaga” z pewnością nie zaliczy minionego półrocza do udanych. Białostoczanie fatalnie finiszowali rundę (cztery porażki i remis), co znacznie osłabiło ich ligową pozycję. Kluczem do sukcesu zdaje się być całkowita mobilizacja, albowiem perspektywa spadku nie jest już w dniu dzisiejszym kompletnie odległa. Z kolei strata punktów w spotkaniu z Piastem może okazać się niezwykle brzemienna w skutkach. Na rozjemcę pojedynku desygnowany został pan Jarosław Przybył.  

Legia Warszawa – Korona Kielce 

Ciepło odebrana została przy Łazienkowskiej wczorajsza strata punktów lidera z Częstochowy. Choć nawiązanie realnej walki z Rakowem wciąż wydaje się odległym scenariuszem, każde potknięcie podopiecznych trenera Marka Papszuna rozbudza wśród kibiców “Wojskowych” pierwiastek nadziei w kontekście powrotu na szczyt. Czas na ruch Legii – czy ta zmniejszy pokaźne, dziesięciopunktowe straty do pierwszej pozycji? 

Szanse na komplet oczek są całkiem spore, albowiem do Warszawy przyjeżdża kiepsko radząca sobie w tym sezonie Korona. Kielczanie okupują ostatnią, osiemnastą pozycję w tabeli, przy czym na zgromadzony przez nich dorobek 13 punktów składają się trzy zwycięstwa, cztery remisy oraz dziesięć porażek. Czy szanse na utrzymanie są w ogóle realne? Ciężko powiedzieć, wszak nie takie historie widziała już piłka nożna, co oczywiście nie zmienia faktu, iż taki scenariusz zdaje się piekielnie trudny do wykonania. Od godziny 15:00 zapraszamy do RADIA GOL 1, gdzie relację na żywo z tego spotkania specjalnie dla państwa poprowadzi Wojciech Kowalski. 

Lechia Gdańsk – Wisła Płock 

Niedzielę z PKO BP Ekstraklasą zamkniemy w Gdańsku. Po mozolnej walce Lechia wydostała się pod koniec rundy jesiennej ze strefy spadkowej, co nie oznacza oczywiście, że ryzyko degradacji całkowicie zniknęło. Zbytnie przecenianie swoich możliwości nie raz okazywało się zabójcze – idealnym przykładem może być tu choćby Wisła Kraków. Przy odrobinie pokory Lechia nie powinna jednak podążyć podobną drogą.  

Choć już nie na czele, to wciąż w pobliżu czołówki lokuje się drużyna z Płocka. Dwa punkty straty do podium mogą dawać nadzieję nawiązania walki o udział w europejskich pucharach. Grono zainteresowanych podobną promocją jest jednak naprawdę szerokie, co zdecydowanie nie ułatwia Płocczanom zadania. Pierwszy gwizdek na obiekcie w Gdańsku rozlegnie się punktualnie o 17:30. 

 

Autor: Mateusz Kurpiewski

UDOSTĘPNIJ
Mateusz Kurpiewski
Fan sportu, a przede wszystkim jego otoczki - najciekawsze dzieje się poza boiskiem.