Sezon Ekstraklasy startuje już dzisiaj, a pierwszym spotkaniem kolejki numer 1. będzie mecz Warty Poznań, która na stadionie w Grodzisku podejmie szczecińską Pogoń. Z tej okazji porozmawiałem z Patrykiem Dudą, redaktorem największego portalu o tematyce zielonego klubu z Poznania – Wartalk.
Mateusz Dukat: Jakie masz oczekiwania, jeśli chodzi o drużynę Warty w najbliższym sezonie, jakie miejsce w tabeli najbardziej by cię satysfakcjonowało?
Patryk Duda: Każde ponad kreską, a tak na poważnie to liczę na spokojne utrzymanie. Przekroczyć granice 40 punktów, znaleźć się w środku tabeli. Myślę że miejsca 10-12 na koniec sezonu satysfakcjonowałoby kibiców.
MD: Jak wiadomo, do klubu przyszło paru zawodników, między innymi Jakub Bartkowski z Lechii Gdańsk, czy Kacper Przybyłko z Wisły Kraków. Jak oceniasz wzmocnienia zespołu Dawida Szulczka?
PD: Kacpra przyznaje, że nie miałem sposobności oglądać, Kubę widziałem, tak jak i Dario Vizingera. Jak oceniam? Oczywiście boisko wszystko zweryfikuje, ale muszę przyznać, że jeszcze kilka pozycji wymaga wzmocnień – na pewno środek obrony.
MD: W zespole cały czas znajduje się Kajetan Szmyt, a na wiosnę dużo mówiło się o jego transferze. Na ten moment bliżej do tego, żeby reprezentował Wartę przez jeszcze jeden sezon, czy raczej opuści klub pod koniec okienka?
PD: Mało kto może przewidzieć, co stanie się z Kajtkiem. Jasne, chciałbym by został jeszcze na jedną rundę, ale raczej jestem już pogodzony z jego odejściem. Okienko jeszcze trwa wiec zobaczymy, jak potoczą się jego sprawy transferowe.
MD: Jak wiemy, wiosną do klubu przyszedł Wołodymyr Kostewycz, jednak w Warcie pierwsze spotkania zagra dopiero w tym sezonie. Jak myślisz, czy jego przeszłość w Lechu Poznań może pozytywnie wpłynąć na jego występy w barwach Warty?
PD: Szczerze, to nie wiem co na ten temat powiedzieć. Sam jestem ciekawy jak wygląda w warunkach meczowych na poziomie ekstraklasy. Sparingi to jedno, mecz o punkty to znacznie inny poziom. Jego rozbrat z piłką był na tyle długi że wszystko pozostaje jedną niewiadomą. Oprócz tego, Kostewycz na ten moment jest wolnym zawodnikiem, bo wciąż trapią go kontuzje.
MD: Kadra Warty jest już zamknięta, czy mimo wszystko klub poszuka jeszcze jakiegoś wzmocnienia?
PD: Tak jak mówiłem, środek obrony to jest pozycja którą trzeba wzmocnić na już. Szeregi Warty opuścił Kamil Kościelny czy Robert Ivanov, Jan Grzesik też grywał na stoperze, a sam Kacper Przybyłko to zdecydowanie za mało. Poszukałbym jeszcze kogoś do bramki by wzmocnić rywalizację z Adrianem Lisem.
MD: Wydaje ci się, że lepsza runda czeka „Warciarzy” jesienią, czy mimo wszystko jak to często bywało dopiero na wiosnę zielona maszyna rozkręci się i wtedy Warta będzie punktować?
PD: Życzę sobie dwóch równych rund jak miało to miejsce w zeszłym sezonie. „Warciarze” często bywali rycerzami wiosny, ale chciałbym mieć spokojną zimę ponad strefą spadkową.
MD: Na początek sezonu, do Grodziska Wielkopolskiego zawita zespół Pogoni Szczecin. Myślisz, że drużyna trenera Szulczka da radę zatrzymać klub z zachodniopomorskiego – bo jak można usłyszeć, nastroje wśród kibiców i generalnie środowiska tego klubu na ten sezon są naprawdę bojowe.
PD: Pogoń to bardzo wymagający rywal, ale nie wolno też zapomnieć, że zaraz przystąpią do rywalizacji o europejskie puchary. Remis będzie dobrym wynikiem patrząc na historię naszych spotkań, która przed tym meczem nie będzie stała po naszej stronie.
Rozmowę przeprowadził Mateusz Dukat.