Juventus pokonał Manchester United 1:0 w 3. kolejce fazy grupowej Ligi Mistrzów. Zwycięską bramkę dla Starej Damy zdobył Paulo Dybala, ale na gromkie brawa zasługuje przede wszystkim postawa stoperów – Chielliniego oraz Bonucciego.

Bianconeri objęli prowadzenie już w 17. minucie spotkania. Manchester United rzadko dochodził do głosu i ostatecznie nie udało im się doprowadzić do wyrównania. Wszelkie próby ataków były konsekwentnie rozbijane przez defensywę włoskiej ekipy. Wojciech Szczęsny był rzadko zatrudniany przez rywali i po raz kolejny w tym sezonie zachował czyste konto.
Jose Mourinho na konferencji wypowiedział się o dobrej postawie swojej drużyny w drugiej połowie. Był jednak przekonany, iż przy takiej postawie duetu stoperów Juventusu, prawie niemożliwym było doprowadzenie do wyrównania
„Nie udało Nam się strzelić gola, ale wszyscy próbowali z całych sił. Byliśmy silni mentalnie. Juventus kontrolował mecz w pierwszej połowie, ale w drugiej zaczęli się bronić. Spotkanie kończyli z dodatkowym środkowym obrońcą, który dołączył do niesamowitych Bonucciego i Chielliniego”.
„Obaj panowie mogliby wykładać na Uniwersytecie Harvarda na temat tego, jak być środkowym obrońcą. Juventus to zespół, który ma wszystko – mają talent wszędzie, na całym boisku, więc mecz był dla nas bardzo trudny. Nie udało nam się zdobyć bramki, ale jestem zadowolony ze swoich zawodników”.
Pomimo iż Portugalczyk przyznał, że drużyna Massimiliano Allegrego była lepsza, to czuł możliwość remisu po wysiłku podjętym przez jego ekipę.
„Juventus ma inny poziom jakości i stabilności oraz doświadczenie i wiedzę, a u podstaw zespołu są Bonucci i Chiellini” – powiedział.
„To podstawa, która pozwala im grać z wielką swobodą, którą grają w ataku: z Cristiano, Dybalą i pozostałymi. Zasłużyliśmy na remis, punkt, ale nie było to możliwe. Nie mam żadnych uwag do moich zawodników i już musimy myśleć o następnym meczu z Evertonem”.
Drużyna Manchesteru United zajmuje obecnie drugie miejsce w grupie H, tracąc pięć punktów do liderującego Juve. W Anglii wszyscy są świadomi, iż pierwsza lokata jest poza zasięgiem ekipy Mourinho.
„Od czasu losowania wiemy, że będzie to walka z Valencią o drugą pozycję i to właśnie spróbujemy zrobić. Wiedzieliśmy o tym od początku. Mamy cztery punkty, trzy mecze do końca, w każdym z nich możemy wygrać. Mecz z Valencią może być decydujący” – zakończył Jose Mourinho.

 

Źródło: goal.com

 

UDOSTĘPNIJ